Skazywani przed meczem na wysoką porażkę żużlowcy z Zielonej Góry sprawili dużą niespodziankę i zremisowali z faworyzowaną Spartą 45:45. Goście stanowili wyrównaną drużynę, której liderem był Martin Vaculik (fot. PGE Ekstraliga).
Skazywani przed meczem na wysoką porażkę żużlowcy z Zielonej Góry sprawili dużą niespodziankę i zremisowali z faworyzowaną Spartą 45:45. Goście stanowili wyrównaną drużynę, której liderem był Martin Vaculik (fot. PGE Ekstraliga).