W Zespole Szkół-Centrum Kształcenia Rolniczego w Bobowicku koło Międzyrzecza egzamin zawodowy trwa. Tak samo zresztą jak i w innych placówkach w kraju. W bobowickim centrum we wtorek przyszła kolej na przyszłych specjalistów od żywienia i usług hotelarskich, czyli dziewiętnaścioro wspaniałych z czwartej ,,Ż’’. Egzamin, który pisali oficjalnie nosi nazwę sesji zimowej egzaminu zawodowego. Wcześniej, jeszcze w trzeciej klasie, brali udział w sesji letniej. Wtedy musieli wykazać się m.in. praktycznymi umiejętnościami kulinarnymi. – Zapachy rozchodziły się po całej szkole i aż łaskotały podniebienie – mówi kierownik praktycznej nauki zawodu Jerzy Bernaś.
WIDEO: "Tu się nie uniknie zakażeń". Dyrektorzy szkół pełni obaw przed powrotem dzieci z klas I-III
Źródło: TVN24/x-news
Tak smakowicie nie było podczas letniej sesji dla uczących się tutaj przyszłych techników weterynarii, rolnictwa czy specjalistów od architektury i krajobrazu. Oni obecnie też w tych dniach przystąpili do sesji zimowej.
Po zdanym egzaminie uzyskają tytuł technika
Obecny egzamin, w odróżnieniu od letniego ma charakter pisemny. Sądząc po reakcjach wychodzących z sali gimnastycznej młodych ludzi, poszło nieźle, jednak na wyniki oficjalne przyjdzie poczekać kilka tygodni. Nawet jednak, gdyby wbrew swym oczekiwaniom, ,,zawodowy’’ oblali, to mają możliwość poprawki. Wynik obecnego egzaminu nie ma też wpływu na możliwość przystąpienia do tego najważniejszego sprawdzianu, czyli egzaminu dojrzałości. Ci, którzy egzamin zawodowy zdadzą, uzyskują zaszczytne prawo używania tytułu technika. Swoją drogą to brzmi dumnie: Technik Żywienia i Usług Hotelarskich. No i zobowiązuje…
Polub nas na fb
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?