Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Supermarket podzielił miasto

Wojciech Obremski
Lech Kinowski, emeryt z Sulęcina: - Takich supermarketów w mieście nigdy nie za wiele. Do nowego sklepu przychodzę bardzo często, bo mieszkam niedaleko.
Lech Kinowski, emeryt z Sulęcina: - Takich supermarketów w mieście nigdy nie za wiele. Do nowego sklepu przychodzę bardzo często, bo mieszkam niedaleko. fot. Wojciech Obremski
W mieście otwarto kolejny supermarket. Według właścicieli małych sklepów cztery wielkopowierzchniowe obiekty w mieście to za dużo.
Grzegorz Strzałkowski, żołnierz z Węgrzyna: - Kolejny supermarket jest zupełnie niepotrzebny. W tak niewielkim mieście jak Sulęcin trzy duże sklepy w
Grzegorz Strzałkowski, żołnierz z Węgrzyna: - Kolejny supermarket jest zupełnie niepotrzebny. W tak niewielkim mieście jak Sulęcin trzy duże sklepy w zupełności wystarczą.

Grzegorz Strzałkowski, żołnierz z Węgrzyna: - Kolejny supermarket jest zupełnie niepotrzebny. W tak niewielkim mieście jak Sulęcin trzy duże sklepy w zupełności wystarczą.

Nowy supermarket, tym razem sieci Intermarche, stanął przy ul. Poznańskiej. To kolejny duży sklep w Sulęcinie, po Plusie, Biedronce i Netto. - Miejsce jest dobre, bo wreszcie mam blisko do porządnego sklepu - ocenia pan Bogusław z os. Słonecznego. Dodaje, że zakupy w nowym sklepie robi prawie codziennie, choć ceny do najniższych nie należą. Jego zdanie podziela Mariola Bogusz. - Dla mnie jest za drogo, ale kupuję podstawowe produkty - mówi sulęcinianka.

Za dużo marketów

Za to wśród właścicieli mniejszych sklepów nowy supermarket ma zdecydowanych wrogów. - Sulęcin nie jest aż tak dużym miastem, żeby stawiać czwarty supermarket - denerwuje się pan Henryk, właściciel sklepu spożywczego w centrum. Jego żona dodaje, że jeszcze trochę, a padną wszystkie mniejsze punkty handlowe. Pani Barbara ze sklepu spożywczego przy Emilii Plater ma nadzieję, że stali klienci nie zrezygnują z zakupów.

Podatki i wolne posady

Maria Wojciechowska, gospodyni domowa z Sulęcina: - Mnie nowy supermarket w ogóle nie przeszkadza. Mieszkam blisko, więc często robię tu zakupy.
Maria Wojciechowska, gospodyni domowa z Sulęcina: - Mnie nowy supermarket w ogóle nie przeszkadza. Mieszkam blisko, więc często robię tu zakupy.

Maria Wojciechowska, gospodyni domowa z Sulęcina: - Mnie nowy supermarket w ogóle nie przeszkadza. Mieszkam blisko, więc często robię tu zakupy.

Burmistrz Michał Deptuch mówi, że kolejny supermarket to same korzyści dla gminy. - Nowy supermarket to przede wszystkim nowe miejsca pracy - podkreśla burmistrz. Poza tym właściciel sklepu płaci gminie stały podatek od nieruchomości. Burmistrz podkreśla też, że Intermarche wykonało plan zagospodarowania przestrzennego na własny koszt i planuje budowę stacji benzynowej. - To kolejne miejsca pracy no i nareszcie konkurencyjne ceny paliwa - tłumaczy.

- Ja też płacę podatki, ale kogo to obchodzi. Ważni są tylko wielcy przedsiębiorcy - komentuje pan Henryk.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska