Policja wpadła na ich trop po informacji o 16-letniej dziewczynie, która przebywała w jednym z lokali od lutego tego roku. Dziewczyna prostytuowała się, a zarobione pieniądze przekazywała swojemu "szefowi". Jak ustalono, w tym czasie 16-latka przebywała na ucieczce z domu.
Okazało się też, że w lokalu przebywało pięć innych kobiet. One również pracowały na rzecz właściciela.
Ze wstępnych wyliczeń wynika, że mężczyzna na nielegalnym procederze zarobił około 50 tys. zł.
Głównym podejrzanym w sprawie jest 54-letni Tadeusz K. Mężczyzna z tej działalności uczynił sobie stałe źródło dochodu. Wraz z nim zatrzymano również barmana, który pomagał w prowadzeniu interesu. Decyzją Sądu Rejonowego w Żarach obaj mężczyźni zostali aresztowani na trzy miesiące. Organizatorowi procederu, za czerpanie z niego korzyści, grozi do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?