- Przydałby się tor wyścigowy i mały stół bilardowy - mówi Kamil, jeden z około 30 dzieci, jakie codziennie w tygodniu odwiedza świetlicę środowiskową „Piątka” przy ul. Okrzei.
Nagle odzywa się Ania, która proponuje, żeby było więcej gier do x-boxa i nowy komputer. Tutaj worek się rozwiązuje, bo okazuje się, że każdy chciałby mieć własne urządzenie.
- Ale by było super, gdyby każdy miał swojego laptopa - mówi Konrad” i szybko rachuje, że wystarczyłoby ich 18, bo dwa już mają. - Oczywiście play station i nowy telewizor, ale póki co najpilniej potrzebujemy pada - dodaje chłopiec.
Dziewczęta marzą o nowych lalkach, ale także materiałach, z których mogłyby robić stroje do spektakli. Mają grupę teatralną „Mopsy” i wyposażenie w materiały plastyczne także by im pomogło realizować bogatsze sztuki.
Z oryginalnych propozycji jedna z dziewczynek marzy o książkach do rysowania mang. Dzieci chciałyby także profesjonalne sztalugi i zestawy malarskie do profesjonalnego malowania. Konrad wspomina o pacynkach do teatru lalkowego. Ich wyobraźnia nie zna granic i wierzą, że Św. Mikołaj wysłucha ich marzeń.a
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?