Świąteczne pogotowie. Rodzina Szczerbowskich ze Świebodzina liczy na pomoc

Szczerbowscy poznali się w Świebodzinie. On pochodzi stąd, ona z pobliskiego Zbąszynka. Pan Tadeusz tu rozpoczął pracę, przez kilka lat produkował rowery, później meble. - Kiedy pracowałem na stałe, było nam znacznie lepiej - wspomina. - Teraz jest trudno. Latem staram się znaleźć robotę dorywczą, zimą najczęściej siedzę w domu. Tokarza, ale też inwalidę niewielu chce zatrudnić.
O swoich kłopotach zdrowotnych mówi też pani Katarzyna. - Wcześniej pracowałam chociażby w szwalni, ale po urodzeniu Jakuba zaczęły się problemy. Miałam ropne zapalenie układu pokarmowego, guz na jelicie, przeszłam też trzy operacje. W Świebodzinie i w Poznaniu. W 2008 r. przez miesiąc pracowałam w spółdzielni inwalidów, ale dłużej nie mogłam. Zdrowie nie pozwoliło - tłumaczy. - Najgorsze, że do pięciu lat pracy, po których mogłabym dostać rentę, brakuje mi 22 dni. Ale jak pech, to pech.

Szczerbowscy żyją skromnie, ale mieszkanie o powierzchni 46 mkw. jest zadbane, wszędzie porządek. To dwa pokoje i kuchnia. Z kuchni wydzielono łazienkę. Meble kupione zapewne przed wielu laty, w kącie stary telewizor. Kiedy do nich trafiliśmy, w domu byli też Agatka i Jakub. Dziewczynka uczy się w piątej klasie i jak sama o sobie mówi, najczęściej dostaje czwórki i piątki, ale zdarzały się też jedynki. - Jest zdolna, ale trzeba jej pilnować. Wtedy o jedynkach nie ma mowy - dodaje mama.
I pewnie tak jest. Agatka na nasze pytania odpowiada rozsądnie, po chwili namysłu. Interesuje się zwierzętami. W domu ma tylko żółwia, ale marzy, by w przyszłości móc pojeździć na koniu. Zresztą konie już poznała, bo brała udział w seansach hipoterapii.

Natomiast Kuba to fan motoryzacji. Marzy, by pod choinkę dostać samochód. W przyszłości chce być dobrym kierowcą. A może zajmować się autami. Pani Katarzyna wspomina: - Dziadek Kuby był mechanikiem, brat męża jest lakiernikiem, stąd pewnie zamiłowanie chłopca do motoryzacji. Gdy idziemy po mieście, Kuba potrafi rozpoznać niemal wszystkie marki samochodów.
O czym marzą rodzice? - Mieszkamy w starym, poniemieckim budynku. Nie jest tu źle, ale trzeba wymienić trzy okna. Niestety, na razie nas nie stać - przyznaje pan Tadeusz. - Potrzeb jest więcej. Już kupiłem kafelki, niebawem będę chciał wyłożyć nimi łazienkę. Potrzebne są też lampy. Ale na zrealizowanie tych marzeń przy naszych dochodach trzeba będzie czekać kilka lat.

Co ze zbliżającymi się świętami? - Będzie skromnie, ale rodzinnie. Już za kilka dni ubierzemy choinkę, trzeba też przygotować prezenty - wylicza pani Katarzyna.
Jolanta Szafran, pracownik socjalny miejskiego ośrodka pomocy, o Szczerbowskich mówi bardzo ciepło. - To bardzo dobra i porządna rodzina - zapewnia. - Niestety, choroba wpędziła ich w spore kłopoty.

DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM MIKOŁAJOM ŚWIĄTECZNEGO POGOTOWIA! SPISUJECIE SIĘ NA MEDAL!

Świąteczne Pogotowie już po raz szósty gości na łamach "GL". W tym roku szukamy przyjaciół dla kolejnych potrzebujących pociech. A także ich rodziców i opiekunów. Dzięki ośrodkom pomocy społecznej znaleźliśmy 15 rodzin z całego regionu, którym się nie przelewa... Wiemy, drodzy Czytelnicy, że dzięki Wam wszystkie maluchy znajdą pod choinką cudowne, wyśnione prezenty. Bo jesteście wspaniali! Wystarczy spojrzeć, w jakim niesamowitym tempie rośnie nasza lista darczyńców! Św. Mikołajom pięknie dziękujemy i zapraszamy kolejnych. Nasza redakcja też włączyła się do akcji Świątecznego Pogotowia, każdej z rodzin ufundujemy duuuużą paczkę ze słodyczami.

* Firma Provident spełni świąteczne marzenia rodziny Magdaleny Szpakowskiej z Zielonej Góry i rodziny Olejników z Gorzowa
* Halina Malesińska z Zielonej Góry z wnuczkiem Mateuszem przygotowała ubranka
* Justyna Szulga ze Strzelec Kraj. dla Agatki z Nowej Soli przekazuje ciuszki i kombinezon na zimę
* Kamila i Rafał Rudniccy z Nowogrodu Bobrz. przygotowali ciuszki i zabawki dla Agatki
* Ewa Gagat z Ochli ma ubranka dla Agatki
* Jola z Zielonej Góry ma dla Agatki pampersy i ciuszki
* Magdalena Zawada z Gubina dla rodziny M. Szpakowskiej ma pampersy, ubranka i zabawki
* Magdalena Juszczak-Włodarczyk dla rodziny z Nowej Soli będzie miała ubrania, środki higieny osobistej, proszki do prania oraz karmę dla kota
* Bożena Mania z zarządem okręgu lubuskiego ZNP przygotuje paczki z odzieżą oraz słodycze
* Edyta i Sławek przekażą pampersy i ciuszki dla rodziny z Iłowej
* Ewa i Kazimierz Jakubczakowie z Nowej Soli dali pralkę franię rodzinie nowosolan
* Rodzina z Gorzowa ma ubranka dla trojaczków z Iłowej
* Grażyna Popczak z Gorzowa przygotowała prezenty dla rodzeństwa Olejników oraz paczkę z żywnością i słodyczami
* Anonimowy Mikołaj z Gorzowa zostawił prezenty i słodkości dla rodzeństwa Olejników
* Centrum Zabaw Rodziny Gofik z Gorzowa przekazuje dla dzieci pięć wejściówek
* Anonimowe Mikołajki z Sulęcina przygotowały dwie duże paczki ze słodyczami dla rodziny ze Smogór
* Sklep z klockami lego z Gorzowa bawsiekolego.pl przygotuje dla rodzeństwa Grzeszkowiaków z Gorzowa paczki z klockami
* Anonimowy Mikołaj z Gorzowa podarował ciepłą kurtkę dla Jakuba Olejnika
* Marta Kawka z Sulechowa przekazuje dla nowosolan mleko i środki czystości dla dziecka
* Anna Soppart ze Szprotawy ma dla Agatki z Nowej Soli mleko, obiadki w słoikach, ubranka
* Patrycja i Dawidek Adamczyk z Żagania przywieźli z mamą Haliną ubrania i zabawki
* Alicja i Jerzy z Zielonej Góry przekazali 100 zł na paczki
* Jola przekazuje 100 zł dla rodziny Amelii Białej z Głogowa
* Anna z Zielonej Góry przekazuje rodzinie Frątczaków z Zielonej Góry bony o wartości 200 zł i kupony rabatowe
* Marek Stachowski z Zielonej Góry ufunduje dla rodziny Chołujów z Dobrzęcina materiały budowlane do remontu mieszkania
* Janusz i Barbara Jabłońscy z Zielonej Góry dla dzieci z Iłowej kupili m.in. pampersy, ciuszki, zabawki, butelki, są też słodkości i kawa dla rodziców
* Ewa z Zielonej Góry przekazuje 100 zł dla rodziny z Nowej Soli
* Jola i Artur z Zielonej Góry dali 400 zł na paczki
* Tadeusz z Zaboru przekazał dla Kubusia z Barłogów zdalnie sterowany samochód, przyniósł też trzy plakaty z podpisami zielonogórskich żużlowców, które przekażemy na licytację w ramach WOŚP
* Ania podaruje rodzinie ze Smogór telewizor
* Beata ze Słubic podaruje jednej z bliźniaczek ze Smogór aparat fotograficzny polaroid i podświetlane gwiazdki do pokoju dziecięcego
* Gorzowski zespół Buziaki przygotuje paczki dla rodziny Grzeszkowiaków
* Karolina przygotuje rodzinie Chołujów ubranka dla noworodka i pięcioletniej Ady oraz zabawki
* Mikołaj zostawił na portierni "GL" trzy paczki pampersów dla trojaczków z Iłowej
* Państwo Rogulscy z synkiem Michałkiem przynieśli dla rodziny z Dobrzęcina zabawki i ubranka
* Elżbieta z Zielonej Góry dała dla rodziny z Zielonej Góry 200 zł w bonach
* Sklep z odzieżą dziecięcą "Kamil" z Gorzowa przy ul. Witosa przygotuje paczki z ubraniami dla jednej z gorzowskich rodzin
* Anonimowy Mikołaj z Zielonej Góry ma dla rodziny z Dobrzęcina wanienkę dla dziecka, dwa materacyki do łóżeczka i kołderkę wełnianą
* Anonimowi Mikołaje z Witnicy przygotują paczkę ze słodyczami, zabawkami i ubraniami dla Olejników z Gorzowa
* Ignaś i Michasia ze Szprotawy wraz z rodzicami przygotowali paczkę dla Agatki z Nowej Soli
* Anonimowy darczyńca spełni wszystkie marzenia świąteczne rodziny Wiśniewskich z Międzyrzecza
* od Marty i Kingi z Zielonej Góry ciuszki, jedzenie i zabawki dla Agatki
* Firma Magik Komputery z Zielonej Góry da rodzinie z Lubska komputer
* Anonimowy Mikołaj przyniósł do redakcji 100 zł
* Danuta Bruchal z Zielonej Góry przyniosła zabawki i słodycze dla rodziny Chołujów
* PSS "Społem" z Głogowa przygotuje dla dwóch głogowskich rodzin paczki z żywnością i słodyczami
* Firma Stelmet spełni marzenia świąteczne rodziny Frątczaków z Zielonej Góry
* Konsorcjum firm remontujących Kanał Dychowski funduje rodzinie z Barłogów laptopa i paczkę żywnościową
* Anonimowy Mikołaj podrzucił do redakcji 300 zł.