Świąteczne stroiki!

W szystko zaczęło się trzy lata temu, podczas kursu rękodzieła w gminnym ośrodku kultury.
- Te zajęcia okazały się szansą dla wielu ludzi. Realizowane w ramach programu „Zawsze do przodu”, miały na celu pobudzić ludzi do działania, zmusić ich do wyjścia z domu. Podczas zajęć uczyliśmy się ozdabiać różne przedmioty, poznaliśmy sztukę dekupażu. Instruktorka była pod wrażeniem naszych zdolności. Szybko przeszliśmy do nauki trudniejszych rzeczy - opowiada Beata Nowodworska z Lubikowa.

Od tej pory rękodzielniczka nieustannie rozwija się w tym kierunku.
- Wiedzę czerpię głów-nie z internetu. To prawdziwa skarbnica wiedzy. Sowimi uwagami dzielimy się także z innymi rękodzielniczkami. Najważniejsze to nie bać się puścić wodze fantazji. Robić to, co podpowiada nam wyobraźnia. Ważne jest także odpowiednie wyczucie stylu, umiejętność dobrania kolorów, precyzyjność i sporo cierpliwości - opowiada artystka.
Rękodzielniczka tworzy stroiki głównie z kolorowych wstążek. Na Boże Narodzenie przygotowuje bombki, choinki, bałwanki czy aniołki.

- Robię także ozdoby wielkanoocne - zajączki, jajka, obrazy dekupażowe, ozdabiam również pudełka, tacki, słoiczki, talerzyki i różne inne przedmioty codziennego użytku. Rękodzieło to dla mnie najlepszy sposób na odskocznię od szarej rzeczywistości. Kiedy tworzę, to odpoczywam, relaksuję się - opowiada artystka.

B. Nowodworska chętnie dzieli się z innymi zdobytymi umiejętnościami. - Swoją pasją zarażam bliskich i znajomych. W tym roku prowadziłam także zajęcia w świetlicy. Uczyłam rękodzieła. Sprawiło mi to ogromną frajdę. Fajnie jest móc przekazać innym coś pozytywnego - opowiada.

W naszym powiecie mamy wielu wspaniałych rękodzielników. Jeśli posiadasz podobne zainteresowania, przyjdź do nas i pokaż swoje prace! Opowiedz o swojej pasji, zainspiruj innych do działania! Czekamy na Wasze wiadomości pod adresm [email protected]. Możecie nas także odwiedzić w redakcji, która mieści się w Międzyrzeczu przy ul. Świerczewskiego 11/11a ( nad Rosmannem). Serdecznie zapraszamy