Kiedy oficer dyżurny świebodzińskiej jednostki dostał zgłoszenie o zaginięciu 6-latka w trakcie trwania orkanu, natychmiast skierował na miejsce poszukiwań kilka patroli. Trudne warunki pogodowe, silny wiatr oraz intensywne opady deszczu uniemożliwiały wykorzystanie psa tropiącego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Chłopiec miał oddalić się w kierunku pól i lasu, co stwarzało, przy tak silnym wietrze. zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Poszukiwania utrudniał również strój chłopca, który ubrany był w kombinezon i czapkę typu moro. Wielokrotnie sprawdzano teren przyległy do miejsca zamieszkania, prowadzące od niego drogi, pola oraz las.
W końcu po intensywnych poszukiwaniach udało się odnaleźć dziecko. Wypatrzyli go policjanci z patrolu prowadzącego działania. Chłopiec był przemoknięty i wystraszony. Szczęśliwie nic mu się nie stało, cały i zdrowy został przekazany rodzicom.
Zobacz także: Wprowadzili do obrotu blisko tonę narkotyków. Lubuska policja rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą:
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?