Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świebodzin: Miasto czeka na unijne miliony

(wak)
- Dzięki pieniądzom unijnym możemy wiele zrobić - tłumaczy wiceburmistrz Tomalak
- Dzięki pieniądzom unijnym możemy wiele zrobić - tłumaczy wiceburmistrz Tomalak Czesław Wachnik
Władze gminy mają spore apetyty na unijne pieniądze. Chciałyby nawet kilkadziesiąt milionów złotych. Także dlatego, że zadłużenie gminy nie przekracza 20 proc. dochodów.

Wspomniane zadłużenie jest niezwykle ważne, bo chcąc starać się o unijne pieniądze, trzeba mieć własne. Najczęściej jest to minimum 15 proc. kosztów projektu. Dlatego mocno zadłużone gminy, nawet nie będą starały się o unijne granty. Co chciałyby zrobić władze Świebodzina w latach 2014-2020? Zapytaliśmy o to wiceburmistrza Krzysztofa Tomalaka.

- Najważniejszym celem jest rewitalizacja niektórych fragmentów miasta, polegająca na remoncie i przebudowie podwórek - tłumaczy wiceburmistrz.
Wymienia tu trzy kwartały ulic. Pierwszy to obszar położony między ulicami Wałową, Piłsudskiego i Głogowskiej. Na tamtejszych podwórkach położony zostanie bruk, wybuduje się nową kanalizację deszczową oraz oświetlenie.

Czytaj więcej w czwartkowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska