We wtorek (26 marca) o godzinie 5:30 dyżurny policji w Świebodzinie otrzymał informację o zaginięciu starszej osoby. - Blisko 80-letni mężczyzna, cierpiący na zaniki pamięci, wyszedł wczesnym rankiem z ośrodka, w którym mieszkał i oddalił się w nieznanym kierunku - informuje sierż. szt. Marcin Ruciński.
Czytaj również: W altance znaleziono zwłoki [ZDJĘCIA];nf
WIDEO: Nietrzeźwy kierowca jechał z prędkością 143 km/h w terenie zabudowanym
80-latek nie był odpowiednio ubrany do warunków jakie panowały na zewnątrz. W związku ze zdarzeniem w świebodzińskiej komendzie ogłoszono alarm i skierowano do poszukiwań policjantów, w tym przewodników z psami tropiącymi.
- Działania mundurowych przyniosły szybki skutek. Około godziny 8.00 mężczyzna został odnaleziony przez policyjny patrol w lesie w pobliżu miejscowości w której mieszka. Szczęśliwie, poza wychłodzeniem, mężczyźnie nic się nie stało. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, które otoczyło opieką medyczną 80-latka - dodaje rzecznik prasowy policji w Świebodzinie.