Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŚWIEBODZIN. Ponad 30 wypadków i kolizji w trzy tygodnie. Kierowcy, zwolnijcie! Warunki do jazdy są coraz gorsze

(red.)
Niskie temperatury, silny wiatr, częste opady deszczu, spadające z drzew liście oraz tzw. „szarówka” to nieodłączne elementy jesiennego krajobrazu. Niestety psują one nie tylko plany i samopoczucie ale przede wszystkim utrudniają poruszanie się po drogach. Wymienione czynniki wpływają na trudność jazdy poprzez wydłużanie drogi hamowania oraz zmniejszenie widoczności. Niejednokrotnie niestety z tego powodu dochodzi do zdarzeń drogowych, które mogą mieć poważne konsekwencje.W ciągu ostatnich trzech tygodni na terenie powiatu świebodzińskiego doszło do 34 zdarzeń drogowych. 29 zostało zakwalifikowanych jako kolizja w wyniku których nikt nie został ranny. 5 kolejnych to wypadki, w których ucierpiało w łącznie 6 osób. - Kluczową role odgrywa również widoczność. Szczególnie w przypadku dostrzeżenia pieszego musimy mieć możliwość zatrzymania się lub wyhamowania aby bezpiecznie go ominąć. Na to ma wpływ drugi czynnik, nasza prędkość. Dlatego też, poruszając się po drogach, teraz w okresie jesiennym, ale także w zbliżającym się okresie zimowym, gdzie warunki mogą ulec pogorszeniu, pamiętajmy o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze - mówi mł. asp. Marcin Ruciński z KPP w Świebodzinie.Niestety wielu kierowców, sprawców zdarzeń, broni się tym, ze nie przekroczyli dozwolonej prędkości. Nawet jeśli dopuszczalna prędkość wynosi 90 km/h na danym odcinku drogi, to w przypadku kiedy jezdnia jest mokra lub pokryta liśćmi powinniśmy zredukować ją, tak by móc zapanować nad pojazdem w przypadku konieczności nagłego hamowania. Poruszając się po mieście z dopuszczalną prędkością 50 km/h i widząc stojące na światłach lub przed przejściem pojazdy należy zwolnić, ponieważ może się okazać iż droga hamowania jest dłuższa niż to miało miejsce do tej pory. Niestety wielu kierujących o tym zapomina.Zobacz również: Najbardziej jadowity wąż Australii zadomowił się w skrzynce elektrycznejPOLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Patrycja zginęła od ciosów nożem. Później wybuchł pożar. Ktoś próbował zatrzeć ślady?
Niskie temperatury, silny wiatr, częste opady deszczu, spadające z drzew liście oraz tzw. „szarówka” to nieodłączne elementy jesiennego krajobrazu. Niestety psują one nie tylko plany i samopoczucie ale przede wszystkim utrudniają poruszanie się po drogach. Wymienione czynniki wpływają na trudność jazdy poprzez wydłużanie drogi hamowania oraz zmniejszenie widoczności. Niejednokrotnie niestety z tego powodu dochodzi do zdarzeń drogowych, które mogą mieć poważne konsekwencje.W ciągu ostatnich trzech tygodni na terenie powiatu świebodzińskiego doszło do 34 zdarzeń drogowych. 29 zostało zakwalifikowanych jako kolizja w wyniku których nikt nie został ranny. 5 kolejnych to wypadki, w których ucierpiało w łącznie 6 osób. - Kluczową role odgrywa również widoczność. Szczególnie w przypadku dostrzeżenia pieszego musimy mieć możliwość zatrzymania się lub wyhamowania aby bezpiecznie go ominąć. Na to ma wpływ drugi czynnik, nasza prędkość. Dlatego też, poruszając się po drogach, teraz w okresie jesiennym, ale także w zbliżającym się okresie zimowym, gdzie warunki mogą ulec pogorszeniu, pamiętajmy o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze - mówi mł. asp. Marcin Ruciński z KPP w Świebodzinie.Niestety wielu kierowców, sprawców zdarzeń, broni się tym, ze nie przekroczyli dozwolonej prędkości. Nawet jeśli dopuszczalna prędkość wynosi 90 km/h na danym odcinku drogi, to w przypadku kiedy jezdnia jest mokra lub pokryta liśćmi powinniśmy zredukować ją, tak by móc zapanować nad pojazdem w przypadku konieczności nagłego hamowania. Poruszając się po mieście z dopuszczalną prędkością 50 km/h i widząc stojące na światłach lub przed przejściem pojazdy należy zwolnić, ponieważ może się okazać iż droga hamowania jest dłuższa niż to miało miejsce do tej pory. Niestety wielu kierujących o tym zapomina.Zobacz również: Najbardziej jadowity wąż Australii zadomowił się w skrzynce elektrycznejPOLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:Patrycja zginęła od ciosów nożem. Później wybuchł pożar. Ktoś próbował zatrzeć ślady? lubuska policja
W przeciągu 3 tygodni doszło do 34 wypadków i kolizji, w których ucierpiało sześć osób.

Niskie temperatury, silny wiatr, częste opady deszczu, spadające z drzew liście oraz tzw. „szarówka” to nieodłączne elementy jesiennego krajobrazu. Niestety psują one nie tylko plany i samopoczucie ale przede wszystkim utrudniają poruszanie się po drogach. Wymienione czynniki wpływają na trudność jazdy poprzez wydłużanie drogi hamowania oraz zmniejszenie widoczności. Niejednokrotnie niestety z tego powodu dochodzi do zdarzeń drogowych, które mogą mieć poważne konsekwencje.

W ciągu ostatnich trzech tygodni na terenie powiatu świebodzińskiego doszło do 34 zdarzeń drogowych. 29 zostało zakwalifikowanych jako kolizja w wyniku których nikt nie został ranny. 5 kolejnych to wypadki, w których ucierpiało w łącznie 6 osób.

- Kluczową role odgrywa również widoczność. Szczególnie w przypadku dostrzeżenia pieszego musimy mieć możliwość zatrzymania się lub wyhamowania aby bezpiecznie go ominąć. Na to ma wpływ drugi czynnik, nasza prędkość. Dlatego też, poruszając się po drogach, teraz w okresie jesiennym, ale także w zbliżającym się okresie zimowym, gdzie warunki mogą ulec pogorszeniu, pamiętajmy o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze - mówi mł. asp. Marcin Ruciński z KPP w Świebodzinie.

Niestety wielu kierowców, sprawców zdarzeń, broni się tym, ze nie przekroczyli dozwolonej prędkości. Nawet jeśli dopuszczalna prędkość wynosi 90 km/h na danym odcinku drogi, to w przypadku kiedy jezdnia jest mokra lub pokryta liśćmi powinniśmy zredukować ją, tak by móc zapanować nad pojazdem w przypadku konieczności nagłego hamowania. Poruszając się po mieście z dopuszczalną prędkością 50 km/h i widząc stojące na światłach lub przed przejściem pojazdy należy zwolnić, ponieważ może się okazać iż droga hamowania jest dłuższa niż to miało miejsce do tej pory. Niestety wielu kierujących o tym zapomina.

Zobacz również: Najbardziej jadowity wąż Australii zadomowił się w skrzynce elektrycznej

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Patrycja zginęła od ciosów nożem. Później wybuchł pożar. Ktoś próbował zatrzeć ślady?

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska