Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świebodzin: Warsztaty szkolne za ponad 4 mln zł

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Damian Gąsiorowski i Patryk Łęgowski prezentują urządzenia w pracowni obrabiarek numerycznych (fot. Paweł Janczaruk)
Damian Gąsiorowski i Patryk Łęgowski prezentują urządzenia w pracowni obrabiarek numerycznych (fot. Paweł Janczaruk)
Nareszcie koniec wielkiego remontu! Dziś uroczyście otwarte zostaną warsztaty Zespołu Szkół Zawodowych. Takiej bazy i wyposażenia z górnej półki można tylko pozazdrościć! Koszt inwestycji to 4,2 mln zł.

Czytaj też: Są pieniądze na kształcenie zawodowe w Świebodzinie

Koszt inwestycji to 4,2 mln zł.

Budynek warsztatów ZSZ z zewnątrz wygląda dość skromnie. Wewnątrz jednak jest bardzo nowoczesny, także za sprawą wyposażenia. I to zarówno obrabiarek, maszyn do szycia, komputerów, kuchenek, a nawet garnków czy noży. Zaskakują nie tylko pracownie, na miejscu jest recepcja i pokoje gościnne. Wszystko po to, by zanim uczniowie pójdą na praktyki do prawdziwych hoteli, poznali ich namiastkę już w szkole.

Uczniowie Damian Gąsiorowski i Patryk Łęgowski prezentują jedną z nowoczesnych obrabiarek numerycznych, Piotr Krych i Tomasz Stępień - kolejną, konwencjonalną. Są też frezarki, tokarki…

Jest też pracownia spawalnicza. Uczniowie poznają różne sposoby tej usługi. Ćwiczenia są bezpieczne dla zdrowia. Na miejscu jest wentylacja wyciągowa. Można też wtłoczyć powietrze ciepłe, zimne…

Czytaj też: Przedsiębiorstwa coraz bardziej angażują się w kształcenie fachowców

Bartosz Witkowski, Daniel Sum, Jakub Janik, Adam Raróg nie kryją zadowolenia także z nowej pracowni komputerowej. Tu także pojawił się sprzęt z górnej półki. Dzięki niemu młodzież pozna, jak można wspomagać komputerowo procesy technologiczne.

Bardzo nowocześnie jest też w pracowniach krawieckich.

- Zapotrzebowanie na te usługi w naszym regionie jest duże. Jesteśmy w stanie przez trzy lata dobrze przygotować absolwentów, by poradzili sobie na rynku pracy - mówi Tadeusz Traczyński, dyrektor ZSZ. - Obok nas jest zakład, właściciel kupił teraz nowoczesne maszyny. My takie właśnie mamy.

Czytaj też: Lubuszanie wciąż nie wybierają intratnych zawodów

Ale to nie wszystko, w warsztatach znajdziemy też nową kuchnię z wyciągami, piecami, garnkami i nożami. Pracownia połączona jest z jadalnią. Niedaleko są także pokoje gościnne z łazienkami.

- W nich technicy usług hotelarskich będą praktycznie poznawać pracę od podstaw - dodaje Ryszard Juszyński, kierownik warsztatów szkolnych. - Dlatego też urządziliśmy prawdziwą recepcję. Wszystko po to, by nasi uczniowie idąc na praktyki wiedzieli, na czym dokładnie polega praca w hotelu, restauracji, kuchni czy w zakładowej hali.

Jan Łanocha, zastępca kierownika warsztatów, dodaje, że pracownie są tak pomyślane, by po niewielkim doposażeniu mogły służyć uczniom innych, nowych kierunków. Dzięki gruntownemu remontowi młodzież zyskała też szatnie z szafkami, a pedagodzy - pokój nauczycielski z zapleczem kuchennym.

Obiekt dziś zachwyca, a jeszcze rok temu groził zawaleniem. Teraz wymieniono dach, instalację elektryczną, wodociągową, wywiewną, okna, podłogi… Wszędzie pachnie jeszcze farbami. Dyrektor podkreśla, że swoją cegiełkę do sukcesu dołożyła ,,GL”, poruszając problem warsztatów i szkolnictwa zawodowego na swych łamach. Koszt całej inwestycji to 4,2 mln zł, z czego połowę dało starostwo powiatowe, a resztę dołożyła Unia Europejska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska