Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świebodzin:Czytelnicy: starówka umiera

Rafał Krzymiński 68 324 88 44 [email protected]
Mały Ksawery nudzi się na deptaku. Może liczyć tu tylko na gołębie.
Mały Ksawery nudzi się na deptaku. Może liczyć tu tylko na gołębie. Mariusz Kapała
Deptak tonie, a miasto nie chce rzucić mu kół ratunkowych - uważa nasza Czytelniczka Grażyna Stefańska. I proponuje budowę stałej sceny muzycznej i fontanny. Władze miasta na te pomysły patrzą niechętnie.

Grażyna Stefańska mieszka w Świebodzinie od wielu lat. I jest kolejną osobą, która do nas napisała w sprawie starówki. - Deptak umiera - uważa Czytelniczka. - Coraz więcej na nim pustych lokali, bo ludzie robią zakupy w marketach. Na to nie mamy wpływu. Ale dlaczego miasto nie rzuci kilka kół ratunkowych na deptak? Dobrym pomysłem jest postawić fontannę albo stałą scenę muzyczną. A może plac zabaw, tak jak w Zielonej Górze?

Marta i Jarosław Drabowie, których spotkaliśmy wczoraj na deptaku wraz z synkiem Ksawerym, potwierdzają, że jest problem: - Jedyną atrakcją dla naszego dziecka jest zabawa z gołębiami. Świebodzin to praktycznie miasto duchów. Co chwilę zamyka się jakiś lokal ostatnio dyskoteka.

Małgorzata Gajewska ma odmienne zdanie: - Osoby, które uważają, że u nas się nic nie dzieje, chyba nie mają nic do roboty. Mieszkam tu od niedawna, a już dostrzegłam święto miasta, festyn św. Michała czy festiwal muzyki klasycznej.

To, jak to jest z tym deptakie? Więcej przeczytasz we wtorkowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej (2 października) dla powiatu świebodzińskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska