Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świebodziński Chrystus "uzbroił się" w rusztowania [ZDJĘCIA]

Alicja Kucharska
Zdjęcia z powietrza otrzymaliśmy od naszego Czytelnika. Figurę Chrystusa Króla od początku tygodnia okala wielkie rusztowanie. Ruszyły prace renowacyjne gigantycznego pomnika. Wybudowany przed sześcioma laty pomnik popada w coraz większą degradację. Przyszedł więc czas na specjalistyczne prace, które nieco podreperują jego stan i nie pozwolą na dalszą degradację. Zbliżające się Światowe Dni Młodzieży, a co za tym idzie, uroczystości diecezjalne, które mają odbyć się w Świebodzinie, z pewnością przyspieszyły decyzję o renowacji.Zobacz też: http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/swiebodzin/art/7875028,pomnik-chrystusa-krola-juz-goruje-nad-swiebodzinem-jak-wam-sie-widzi-figura,id,t.html- Gdy budowano figurę Chrystusa Króla technologie i materiały były zupełnie inne niż obecnie stosowane. Te wykorzystane przed laty nie wytrzymały próby czasu - wyjaśnia ks. Jan Romaniuk proboszcz i kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Na pomniku widoczne są liczne pęknięcia, na zewnątrz pojawił się grzyb, a wewnątrz figury wilgoć. Inicjatorem budowy figury Chrystusa Króla  był ks. prałat Sylwester Zawadzki. Realizacja przedsięwzięcia trwała 10 lat. Pierwsza próba montażu miała miejsce 23 października 2010. Montaż zakończono 6 listopada.  Najkorzystniejszą ofertę  renowacyjną przedstawiła austriacka firma z oddziałem w Polsce. Postawieniem rusztowania zajęła się firma z okolic Stargardu Szczecińskiego. W krótkim czasie pojawiło się ono wokół całej figury. - Codziennie widzę pomnik przez okno. Z daleka nie widać żadnych pęknięć czy pleśni. Pewnie można je zobaczyć dopiero z bliska. Dobrze, że w końcu jest remontowany. Zdecydowanie jest wizytówką naszego miasta - zaznaczyła Kamila Dołęgowska, mieszkanka Świebodzina. - Zakres prac uwzględnia oczyszczenie figury, podwójne szpachlowanie, a także malowanie specjalną fotoalkaiczną farbą, która ma chronić pomnik przed czynnikami zewnętrznymi. Cała powierzchnia będzie jednolita i gładka, tak, by do środka nie dostała się woda. Wewnątrz powierzchnię budowli czeka piaskowanie, cała konstrukcja zostanie pomalowana i zabezpieczona - tłumaczy proboszcz. Dla bezpieczeństwa zostanie też wzmocniony nasyp. Remont figury to koszt rzędu 650 tysięcy złotych.
Zdjęcia z powietrza otrzymaliśmy od naszego Czytelnika. Figurę Chrystusa Króla od początku tygodnia okala wielkie rusztowanie. Ruszyły prace renowacyjne gigantycznego pomnika. Wybudowany przed sześcioma laty pomnik popada w coraz większą degradację. Przyszedł więc czas na specjalistyczne prace, które nieco podreperują jego stan i nie pozwolą na dalszą degradację. Zbliżające się Światowe Dni Młodzieży, a co za tym idzie, uroczystości diecezjalne, które mają odbyć się w Świebodzinie, z pewnością przyspieszyły decyzję o renowacji.Zobacz też: http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/swiebodzin/art/7875028,pomnik-chrystusa-krola-juz-goruje-nad-swiebodzinem-jak-wam-sie-widzi-figura,id,t.html- Gdy budowano figurę Chrystusa Króla technologie i materiały były zupełnie inne niż obecnie stosowane. Te wykorzystane przed laty nie wytrzymały próby czasu - wyjaśnia ks. Jan Romaniuk proboszcz i kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Na pomniku widoczne są liczne pęknięcia, na zewnątrz pojawił się grzyb, a wewnątrz figury wilgoć. Inicjatorem budowy figury Chrystusa Króla był ks. prałat Sylwester Zawadzki. Realizacja przedsięwzięcia trwała 10 lat. Pierwsza próba montażu miała miejsce 23 października 2010. Montaż zakończono 6 listopada. Najkorzystniejszą ofertę renowacyjną przedstawiła austriacka firma z oddziałem w Polsce. Postawieniem rusztowania zajęła się firma z okolic Stargardu Szczecińskiego. W krótkim czasie pojawiło się ono wokół całej figury. - Codziennie widzę pomnik przez okno. Z daleka nie widać żadnych pęknięć czy pleśni. Pewnie można je zobaczyć dopiero z bliska. Dobrze, że w końcu jest remontowany. Zdecydowanie jest wizytówką naszego miasta - zaznaczyła Kamila Dołęgowska, mieszkanka Świebodzina. - Zakres prac uwzględnia oczyszczenie figury, podwójne szpachlowanie, a także malowanie specjalną fotoalkaiczną farbą, która ma chronić pomnik przed czynnikami zewnętrznymi. Cała powierzchnia będzie jednolita i gładka, tak, by do środka nie dostała się woda. Wewnątrz powierzchnię budowli czeka piaskowanie, cała konstrukcja zostanie pomalowana i zabezpieczona - tłumaczy proboszcz. Dla bezpieczeństwa zostanie też wzmocniony nasyp. Remont figury to koszt rzędu 650 tysięcy złotych. Jakub Konieczny
Zdjęcia z powietrza otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Jakuba Koniecznego. Figurę Chrystusa Króla od początku tygodnia okala wielkie rusztowanie. Ruszyły prace renowacyjne gigantycznego pomnika. Wybudowany przed sześcioma laty pomnik popada w coraz większą degradację. Przyszedł więc czas na specjalistyczne prace, które nieco podreperują jego stan i nie pozwolą na dalszą degradację. Zbliżające się Światowe Dni Młodzieży, a co za tym idzie, uroczystości diecezjalne, które mają odbyć się w Świebodzinie, z pewnością przyspieszyły decyzję o renowacji. - Gdy budowano figurę Chrystusa Króla technologie i materiały były zupełnie inne niż obecnie stosowane. Te wykorzystane przed laty nie wytrzymały próby czasu - wyjaśnia ks. Jan Romaniuk proboszcz i kustosz Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Na pomniku widoczne są liczne pęknięcia, na zewnątrz pojawił się grzyb, a wewnątrz figury wilgoć. Inicjatorem budowy figury Chrystusa Króla był ks. prałat Sylwester Zawadzki. Realizacja przedsięwzięcia trwała 10 lat. Pierwsza próba montażu miała miejsce 23 października 2010. Montaż zakończono 6 listopada. Najkorzystniejszą ofertę renowacyjną przedstawiła austriacka firma z oddziałem w Polsce. Postawieniem rusztowania zajęła się firma z okolic Stargardu Szczecińskiego. W krótkim czasie pojawiło się ono wokół całej figury. - Codziennie widzę pomnik przez okno. Z daleka nie widać żadnych pęknięć czy pleśni. Pewnie można je zobaczyć dopiero z bliska. Dobrze, że w końcu jest remontowany. Zdecydowanie jest wizytówką naszego miasta - zaznaczyła Kamila Dołę-gowska, mieszkanka Świebodzina. - Zakres prac uwzględnia oczyszczenie figury, podwójne szpachlowanie, a także malowanie specjalną fotoalkaiczną farbą, która ma chronić pomnik przed czynnikami zewnętrznymi. Cała powierzchnia będzie jednolita i gładka, tak, by do środka nie dostała się woda. Wewnątrz powierzchnię budowli czeka piaskowanie, cała konstrukcja zostanie pomalowana i zabezpieczona - tłumaczy proboszcz. Dla bezpieczeństwa zostanie też wzmocniony nasyp. Remont figury to koszt rzędu 650 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska