Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świecimy przez cały rok

(wak)
Za dwa, trzy tygodnie będziemy musieli jeździć z włączonymi światłami mijania przez całą dobę
Za dwa, trzy tygodnie będziemy musieli jeździć z włączonymi światłami mijania przez całą dobę fot. Bartłomiej Kudowicz
Prezydent podpisał ustawę o zmianie w Kodeksie drogowym, nakazującą jazdę z włączonymi światłami mijania przez całą dobę i przez cały rok.

Oznacza to, że prawdopodobnie od 1 maja, a być może nawet wcześniej zacznie obowiązywać nakaz jazdy z włączonymi światłami mijania przez całą dobę i przez cały rok. Za jazdę bez świateł grozi 100 zł mandatu i dwa punkty karne. Przypomnijmy, że w lutym Sejm na wniosek klubu poselskiego Platformy Obywatelskiej uchwalił wspomniane zmiany. Teraz podpisał je Prezydent.

Polska nie jest jedynym krajem, w którym trzeba jeździć z włączonymi światłami przez całą dobę. W krajach skandynawskich obowiązek ten wprowadzono już wiele lat temu. Wiele wskazuje na to, że za kilka lat stanie się normą we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Już dziś dyskutuje o tym Komisja Europejska. Z pewnymi ograniczeniami, ale ostatnio obowiązek taki wprowadzili też Czesi, Słowacy i Austriacy. Dlatego wybierając się do tych krajów włączajmy światła. Chyba, że chcemy zapłacić mandat.

W 2006 r. na polskich drogach zginęło ponad 5 tys. osób, a prawie 60 tys. zostało rannych. Ponad połowa wypadków zdarzyła się od marca do września, czyli w czasie dobrej widoczności, kiedy nie ma obowiązku jazdy na światłach. Eksperci z Instytutu Transportu Samochodowego, twierdzą, że rozszerzenie w Polsce obowiązku używania świateł na cały rok, zmniejszy liczbę zabitych o 20 proc.. Chodzi tu o wypadki z udziałem co najmniej dwóch pojazdów. Dzięki włączonym reflektorom nawet w słoneczny dzień, samochód jest lepiej widoczny z większej odległości.

Jazda z włączonymi światłami ma też minusy. Najważniejszym jest wzrost zużycia paliwa o 0,5 do 1,5 procenta, a także szybsze zużywanie się akumulatorów, żarówek, alternatora.
Jednak chyba warto ponieść te koszty, by uratować życie ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska