[galeria_glowna]
Sama operacja nasunięcia potężnej konstrukcji we właściwe miejsce trwała około dwóch godzin.
Ważący ponad 5,5 tys. ton nowy most został wstawiony w dwa przęsła brzegowe z pomocą barek. - To ciekawa i nowatorska metoda - powiedziała nam zastępca dyrektora zielonogórskiego oddziału PKP Linie Kolejowe Alicja Grochowiak, która obserwowała całą tę operację.
(fot. fot. Kazimierz Ligocki)
- Budowę w całości sfinansowali Niemcy, bo umowa stanowi, że oni dbają o mosty na Odrze, a Polacy na Nysie Łużyckiej - dodała A. Grochowiak.
To ważna inwestycja, bo likwiduje wąskie gardło na europejskiej kolejowej magistrali Paryż-Berlin-Warszawa-Moskwa. Po starym moście pociągi ledwo się toczyły, w takim był kiepskim stanie. Teraz pojadą z prędkością 100 km na godzinę.
Ruch pociągów zostanie tu wznowiony od nowego rozkładu jazdy, czyli od 14 grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?