Święta za pasem: Jarmark wielkanocny w Pszczewie
Palmy wielkanocne, pisanki, wieńce, a nawet świeczki w kształcie zajączków i baranków można było kupić podczas tradycyjnego jarmarku wielkanocnego, zorganizowanego w palmową niedzielę w Pszczewie.
Wyroby rękodzielników cieszyły się sporym zainteresowaniem miejscowych oraz przyjezdnych. Wiatr i mżawka nie wystraszyły ani kupujących, ani artystów. Ze Starego Dworka koło Bledzewa przyjechał rzeźbiarz Jarosław Ćwiertnia. Przywiózł ze sobą drewniane figurki, przedstawiające m.in. zafrasowanego Chrystusa i panteon świętych, ale także drewniane zajączki na patykach.
- Kosztują tylko pięć złotych. Robocizna i materiał wychodzą znacznie drożej. Robię je z wielkiej pasji do rzeźbienia, a nie dla zarobku - zaznaczał.
Relacja i zdjęcia z jarmarku w środę, 23 marca, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny” oraz już we wtorek w płatnym serwisie www.glosmiedzyrzecza.pl.
Przeczytaj też: 50 przepisów na potrawy z jajek [PRZEPISY NA WIELKANOC]
Święta za pasem: Jarmark wielkanocny w Pszczewie
Palmy wielkanocne, pisanki, wieńce, a nawet świeczki w kształcie zajączków i baranków można było kupić podczas tradycyjnego jarmarku wielkanocnego, zorganizowanego w palmową niedzielę w Pszczewie.
Wyroby rękodzielników cieszyły się sporym zainteresowaniem miejscowych oraz przyjezdnych. Wiatr i mżawka nie wystraszyły ani kupujących, ani artystów. Ze Starego Dworka koło Bledzewa przyjechał rzeźbiarz Jarosław Ćwiertnia. Przywiózł ze sobą drewniane figurki, przedstawiające m.in. zafrasowanego Chrystusa i panteon świętych, ale także drewniane zajączki na patykach.
- Kosztują tylko pięć złotych. Robocizna i materiał wychodzą znacznie drożej. Robię je z wielkiej pasji do rzeźbienia, a nie dla zarobku - zaznaczał.
Relacja i zdjęcia z jarmarku w środę, 23 marca, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny” oraz już we wtorek w płatnym serwisie www.glosmiedzyrzecza.pl.
Święta za pasem: Jarmark wielkanocny w Pszczewie
Palmy wielkanocne, pisanki, wieńce, a nawet świeczki w kształcie zajączków i baranków można było kupić podczas tradycyjnego jarmarku wielkanocnego, zorganizowanego w palmową niedzielę w Pszczewie.
Wyroby rękodzielników cieszyły się sporym zainteresowaniem miejscowych oraz przyjezdnych. Wiatr i mżawka nie wystraszyły ani kupujących, ani artystów. Ze Starego Dworka koło Bledzewa przyjechał rzeźbiarz Jarosław Ćwiertnia. Przywiózł ze sobą drewniane figurki, przedstawiające m.in. zafrasowanego Chrystusa i panteon świętych, ale także drewniane zajączki na patykach.
- Kosztują tylko pięć złotych. Robocizna i materiał wychodzą znacznie drożej. Robię je z wielkiej pasji do rzeźbienia, a nie dla zarobku - zaznaczał.
Relacja i zdjęcia z jarmarku w środę, 23 marca, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny” oraz już we wtorek w płatnym serwisie www.glosmiedzyrzecza.pl.
Święta za pasem: Jarmark wielkanocny w Pszczewie
Palmy wielkanocne, pisanki, wieńce, a nawet świeczki w kształcie zajączków i baranków można było kupić podczas tradycyjnego jarmarku wielkanocnego, zorganizowanego w palmową niedzielę w Pszczewie.
Wyroby rękodzielników cieszyły się sporym zainteresowaniem miejscowych oraz przyjezdnych. Wiatr i mżawka nie wystraszyły ani kupujących, ani artystów. Ze Starego Dworka koło Bledzewa przyjechał rzeźbiarz Jarosław Ćwiertnia. Przywiózł ze sobą drewniane figurki, przedstawiające m.in. zafrasowanego Chrystusa i panteon świętych, ale także drewniane zajączki na patykach.
- Kosztują tylko pięć złotych. Robocizna i materiał wychodzą znacznie drożej. Robię je z wielkiej pasji do rzeźbienia, a nie dla zarobku - zaznaczał.
Relacja i zdjęcia z jarmarku w środę, 23 marca, w tygodniku „Głos Międzyrzecza i Skwierzyny” oraz już we wtorek w płatnym serwisie www.glosmiedzyrzecza.pl.