Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Święto Kukurydzy i gminne dożynki w Nowym Gorzycku

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Nowe Gorzycko słynie z upraw kukurydzy
Nowe Gorzycko słynie z upraw kukurydzy Dariusz Brożek
Takiej imprezy dawno nie było w Nowym Gorzycku. Świętowali tam mieszkańcy całej gminy Pszczew. I to przez dwa dni.

W sobotę, 3 września, podczas Święta Kukurydzy rozegrano tam jubileuszowy, 15 turniej wsi sołeckich. Reprezentacje siedmiu sołectw rywalizowały w konkurencjach rekreacyjno artystycznych. M.in. w slalomie taczkami i przetaczaniu bel sprasowanej słomy.

Bezkonkurencyjni okazali się gospodarze, kierowani przez sołtysa Ryszarda Wołyńskiego, który w nagrodę odebrał z rąk wójta Waldemara Górczyńskiego okazały puchar i gratulacje.

W poprzednich latach jedną z nagród dla zwycięzców było prawo do organizacji następnego turnieju. I chociaż sołtys zapewniał, że Nowe Gorzycko poradzi sobie z przygotowaniem dwóch turniejów pod rząd, wójt poinformował uczestników, że w przyszłym roku impreza odbędzie się w pobliskim Zielomyślu, który zajął drugie miejsce (zespołem kierował sołtys Zbigniew Gajewski).

Trzecia lokata przypadła niewielkim Stokom. Miejsce na przysłowiowym pudle wioska zawdzięcza trzynastoletniemu Szymonowi Molikowi. Po podsumowaniu wyników okazało się bowiem, że Stoki i Silna zdobyły taką samą ilość punktów. Dlatego przeprowadzono dogrywkę. Przedstawiciele obu sołectw rywalizowali w kręceniu hula-hop. Wygrał Szymon, dlatego dyplom za trzecie miejsce odebrał sołtys Stoków Tomasz Molik.

Turniej poprzedziło otwarcie placu zabaw i miejsca rekreacyjnego, które powstały przy sali wiejskiej. Wójt wyliczył, że rasem z wyrównaniem terenu gmina wydała na to koło 100 tys. zł. – Święto Kukurydzy wzięło się stąd, że w Nowym Gorzycku znajdują się duże uprawy tych roślin. Kukurydza wykorzystywana jest do celów spożywczych, robi się z niej pasze i tak zwane zielonki – dodaje W. Górczyński.

Mieszkańcy wykazali się prawdziwie staropolską gościnnością. Częstowali gości m.in. naleśnikami, znakomitymi wypiekami, chlebem ze smalcem i ogórkami. Nie zabrakło oczywiście kukurydzy. – Przygotowałam 150 kolb. Gotowałam je przez trzy godziny – wyznaje Anna Kućma.

W niedzielę, 4 września, w Nowym Gorzycku odbyły się gminne dożynki. Zaczęły się od mszy świętej w intencji rolników, którą odprawił ks. Stanisław Klich. Po jej zakończeniu mieszkańcy przeszli na plac przy sali wiejskiej, gdzie odbyła się dożynkowa ceremonia. Starostowie święta plonów Karolina i Piotr Stelmaszykowie podzielili się chlebem z przedstawicielami władz, a potem także z mieszkańcami. Artystycznym akordem imprezy były m.in. występy zespołów Pszczółki i Trans oraz młodych wokalistów z Gminnego Ośrodka Kultury w Pszczewie.

Podczas mszy rozpadał się deszcz, co jednak nie przeszkodziło organizatorom i mieszkańcom w dobrej zabawie. - Nie będzie się kurzyło, ani nie będzie pragnienia - skomentował wójt ze sceny.

Około godz. 18.00 przestało padać i zabawa rozkręciła się na dobre. Długa kolejka ustawiła się przed stoiskiem z wypiekami miejscowych pań. - Przygotowałyśmy około 30 blach. Ja zrobiłam biszkopt z kremem i wiśniami. Drugi był z owocami i galaretką. Rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Na uch przygotowanie poświęciłam około trzech godzin - opowiada Małgorzata Zukier.

Mieszkańcy opychali się także naleśnikami. Jako dodatek do wyboru mieli marmoladę lub ser waniliowy - przygotowałam ich ponad 200 - mówi Agnieszka Piotrowska.

Mieszkańcy Borowego Młyna serwowali na swoim stoisku wyłącznie potrawy z kukurydzy. M.in. pyszne sałatki oraz krem. - Pychota - zapewniała jedne z uczestniczek.

Rolniczy charakter święta podkreślały ustawione przed sceną wieńce, będących symbolem zakończenia zbiorów. - Najładniejszy i najbardziej oryginalny jest ten w kształcie wiatraka ze Świechocina - mówiła Barbara Torbus, która przyjechała z Rokitna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska