Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świętoszów: żołnierze rywalizowali na specjalnym torze przeszkód

Tomasz Hucał
Skok przez fasadę to jedno z ostatnich zadań podczas pokonywania ośrodka sprawności fizycznej
Skok przez fasadę to jedno z ostatnich zadań podczas pokonywania ośrodka sprawności fizycznej fot. Agnieszka Gaszak
W Świętoszowie odbyły się mistrzostwa 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej w pokonywaniu ośrodka sprawności fizycznej. - Najwięcej trudności sprawia tunel. Zmiany ustawienia ciała powoduje duży nacisk na przeponę - mówił jeden z uczestników.

Co to jest ośrodek sprawności fizycznej? - To swoisty tor przeszkód, składający się z jedenastu elementów - mówi nam kapitan Artur Pinkowski z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.

Wśród nich są m. in. fosa, kładka z linami, ściana, na którą trzeba się wspiąć, poręcze, czy fasada, którą trzeba przeskoczyć. Jest także miejsce zwane dentystą. Co to takiego? - Rów nad którym zamontowane są poręcze. Całość kształtem przypomina uzębienie, stąd taka nazwa obowiązująca wśród żołnierzy. To trudny element, najczęściej właśnie tutaj dochodzi do groźnych kontuzji - wyjaśnia A. Pinkowski.

O dziesiątą część sekundy

O tytule mistrza "Czarnej Dywizji" zdecydowały w tym roku ułamki sekund, a dokładnie 0,1 sekundy. O tyle zwyciężył starszy szeregowy Andrzej Kanicki z 10. batalionu zmechanizowanego Dragonów ze Świętoszowa. Wyprzedził on faworyta imprezy st. szer. Dominika Gałązkę z 5. Kresowego batalionu saperów z Krosna Odrzańskiego. Ten drugi to aktualny mistrz Wojska Polskiego w pokonywaniu OSF. - Wypatrzył mnie młodszy chorąży sztabowy Waldemar Wache. Biegam już czwarty rok, czyli od początku mojej przygody z wojskiem - wspomina D. Gałązka. - Najwięcej trudności sprawia mi tunel. Jego pokonanie zajmuje najwięcej czasu i wymaga zmiany ustawienia ciała, co powoduje duży nacisk na przeponę i trudności w oddychaniu - dodaje wicemistrz 11. LDKPanc i mistrz Polski.

Jego największymi rywalami w tej konkurencji są właśnie A. Kanicki oraz st. szer. Adam Marcinkowski - obaj z 10. BKPanc w Świętoszowie, a także st. szer. Krystian Micygiewicz z 11. batalionu dowodzenia w Żaganiu. - Na co dzień biegam, pływam, jeżdżę rowerem. W przyszłości chciałbym studiować w Akademii Wychowania Fizycznego - mówił przed startem Dominik Gałązka.

Złoto dla gospodarzy

Trzecie miejsce zajął reprezentant gospodarzy - st. szer. Daniel Delost z 1. batalionu czołgów. Rywalizację drużynową również zdominowali żołnierze świętoszowskiej brygady - A. Kanicki, D. Delost, Damian Moczydlak, Jarosław Druciarek, Artur Kloc oraz Krzysztof Popławski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska