Wyznanie kuratora zabrzmiało sensacyjnie. Jeszcze w ubiegłym tygodniu mówił, że każdy, kto będzie chciał postawić na gorzowskim stadionie pomnik Sylwestrowi Komisarkowi, stanie się jego osobistym wrogiem. W czwartek, w trakcie przedmeczowej konferencji prasowej, Janusz Szczepanowski zaczął ostrożnie. - Pojawiła się szansa, że w przyszły piątek, podczas walnego zebrania członków GKP, uda się nam wyłonić nowe władze - powiedział. Naciskany przez dziennikarzy, dodał po chwili: - Jestem umówiony w poniedziałek na rozmowę z byłym prezesem Komisarkiem. Nie wykluczam, że znów zostanie prezesem. Jego decyzję poznam do wtorku.
Więcej o perspektywie powrotu Komisarka i o nastawieniu ekipy trenera Krzysztofa Pawlaka do boju z katowiczanami w piątkowym papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" na stronach sportowych
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?