Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sytuacja po nocnych zamieszkach opanowana - zapewnia policja

(ann), (wak)
W pobliżu miejsca tragedii ułożono krzyż z chodnikowej kostki
W pobliżu miejsca tragedii ułożono krzyż z chodnikowej kostki Paweł Janczaruk
Po nocnych zamieszkach w Zielonej Górze trwa wielkie sprzątanie. Rano ekipy sprzątające zajęły się przywróceniem porządku w okolicach Focus Mall.

Krajobraz po nocnych zamieszkach

Wybite szyby w I Komisariacie przy al. Niepodległości 13
Wybite szyby w I Komisariacie przy al. Niepodległości 13 Paweł Janczaruk

Wybite szyby w I Komisariacie przy al. Niepodległości 13
(fot. Paweł Janczaruk)

Po tym, jak pod kołami nieoznakowanego radiowozu zginął młody kibic Falubazu, tłum rozpoczął niemal regularną wojnę z policjantami. W stronę funkcjonariuszy poleciały kosze na śmieci, kostka brukowa, a nawet doniczki z kwiatami.

Zdumionym porannym przechodniom ukazał się krajobraz po bitwie. - Idę do pracy i nie wiem, co tu się działo - mówiła pani Katarzyna. - Kibic zginął? Szkoda młodego człowieka. Ale miasto strasznie wygląda. Kostka brukowa, szyby, śmieci. No to się popisali.

- To jest wszystkiemu winne - mówił jeden z przechodniów, wskazując na butelkę po piwie. - Gdyby nie alkohol, nic by się nie wydarzyło. Siła tłumu jest przerażająca. Policjanci powinni inaczej zorganizować to zejście z Palmiarni i stadionu. Bo tutaj przy Focusie zrobiło się wąskie gardło, w którym tłum zgłupiał.

- Kto normalny przebiega przez ulicę - komentował sprawę pan Tomasz, który zatrzymał się, żeby zrobić zdjęcia postawionych na poboczu zniczy.

-Wbrew obawom nasze straty są niewielkie - powiedział nam szef salonu Peugeota przy al. Konstytucji 3 Maja Artur Dąbrowski. Faktycznie, jeśli tuz obok doszło do największych zamieszek, nieopodal zginął młody człowiek, to kilka szyb jest stratą niewielką. Szyby straciły i to po jednej, bocznej lub tylnej, trzy samochody, natomiast w dwóch uszkodzono lusterka. Na dwóch czy trzech pojazdach widać było natomiast wgniecenia. To tak, jakby pojazdy, potraktował ktoś ,,z buta’’.

Idziemy na pobliską stację paliw Statoil. Jest nieczynna, odgrodzono czerwoną taśmą. Po chwili widzimy dlaczego, w trzech dystrybutorach brakuje szklanych szyb, na wysokości liczników pokazujących ilość pobranego paliwa i cenę. Obok dystrybutorów widzimy resztki szkła. Obsługa niechętnie, ale wyjaśnia, że stacja będzie nieczynna przez kilka godzin.

- Musimy ściągnąć fachowców, którzy nie tylko wstawią szyby, ale też sprawdzą dystrybutory. Musimy być pewni, że są sprawne - dodaje nasz rozmówca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska