Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szalona nocna ucieczka poszukiwanego "Sokoła"

Piotr Jędzura
„Sokół” w kajdankach trafił do komendy w Żaganiu. Teraz poczeka na ekstradycje do Niemiec, gdzie stanie przed sądem.
„Sokół” w kajdankach trafił do komendy w Żaganiu. Teraz poczeka na ekstradycje do Niemiec, gdzie stanie przed sądem. fot. Piotr Jędzura
Uciekający przed radiowozem passat mknął przez Gozdnicę z prędkością 140 km. Okazało się, że to mężczyzna poszukiwany międzynarodowym listem gończym.

Jest noc z piątku na sobotę. Radiowóz wjeżdża w wąską uliczkę Gozdnicy. Na widok policji kierowca jadącego z naprzeciwka volkswagena passata dodaje gazu i skręca w przecznicę. Policjanci ruszają w pościg.

Nie zgubił policji

Uciekinier jedzie z prędkością niemal 140 km. Prawie przelatuje przez skrzyżowanie. Powinien zwolnić. Na szczęście nikt nie jechał. Gdyby było inaczej doszłoby do tragedii.

Policjant zwalnia. Upewniwszy się, że nic nie jedzie rusza w pościg. Po chwili widać białego passata. Dalej pędzi ok. 140 km przecinając skrzyżowania. Mężczyzna wysiada z auta. Chce ukryć się w jednym z domów. Wtedy zostaje złapany.

.

Policjanci sprawdzają jego tożsamość. Po chwili wiadomo, że jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym przez niemiecką policję.

Błyskawiczna identyfikacja

Jedziemy do Żagania, tam oficer ustala co może mieć na sumieniu zatrzymany mężczyzna.

- Jest podejrzany o wymuszania haraczy od właścicieli kradzionych samochodów w Niemczech - informuje rzeczniczka żagańskiej policji nadkom. Sylwia Woroniec. Potwierdziła to komenda główna policji w Warszawie. Może mieć też na sumieniu przemyt ludzi.

Wczoraj "Sokół" miał zostać przesłuchany w zielonogórskiej prokuraturze. Potem sąd ma zdecydować o jego aresztowaniu ekstradycyjnym. - Następnie zostanie przekazany Niemcom - mówi nadkom. S. Woroniec.

Na błyskawiczną identyfikacje mężczyzny o pseudonimie "Sokół" pozwolił doskonale przygotowany policyjny system informatyczny. Po kilku minutach od zatrzymania wiadome było kim jest 34-letni mieszkaniec gminy Żagań, za co oraz przez kogo jest poszukiwany.

Lubuska policja potwierdza, że baza informatyczna przed wejściem do strefy Schengen jest dobrze przygotowana. - Już od dawna z niej korzystamy - mówi mł. asp. Marek Waraksa z zespołu prasowego lubuskiej policji. To też jeden z wymogów, jaki musiał być spełniony, aby Polska mogła mieć otwarte granice z Unią Europejską. - Spełniliśmy go - zapewnia mł. asp. Waraksa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska