Funkcję naczelnika objął Roman Migoń. Do zarządu weszli też: Paweł Węcel (sekretarz), Jakub Błaszczyk (skarbnik) i Jan Węcel (gospodarz), który jest jednocześnie komendantem gminnej straży pożarnej.
- Te zmiany były bardzo potrzebne - przekonuje J. Węcel. - Byłem ich orędownikiem. Można powiedzieć, że stawiamy na młodość. Nowy prezes OSP ma tylko 23 lata. Poprzedni zarząd niezbyt sobie radził. Ci ludzie byli mało mobilni i gotowi do nauki. A współczesna ochotnicza straż pożarna działa już na wpół profesjonalnie.
Jednostka strażacka ze Szczańca wchodzi w skład krajowego system ratowniczo-gaśniczego. A na to trzeba sobie zasłużyć. Strażacy muszą być dobrze przeszkoleni. Co roku obowiązkowo muszą przejść komorę dymową. -Czasy, gdy ochotnicy kojarzyli się z wozem konnym i jedną drabiną minęły - kończy komendant J. Węcel. OSP ze Szczańca może pochwalić się nowoczesnym sprzętem: pilarką, nożycami do cięcia metalu, czy aparatami tlenowymi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?