Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczaniec. Ze szkolnej kuchni zniknie węglowy kopciuch. Zastąpi go sprzęt na gaz, który już po feriach popłynie do szkoły z nowej sieci LNG

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
Stary kopciuch w szkolnej kuchni zastąpi kuchenka gazowa
Stary kopciuch w szkolnej kuchni zastąpi kuchenka gazowa Renata Zdanowicz
Choć wydaje się to nieprawdopodobne, w szkolnej kuchni w Szczańcu obiady gotuje się na starej węglówce. Po feriach kopciucha zastąpi kuchenka gazowa. Szkoła będzie pierwszym odbiorcą gazu z nowo budowanej sieci LNG. Kolejna skrzynka stoi przy budynku, w którym powstanie dzienny dom pobytu dla seniorów i klub malucha. To nie wszystkie zmiany jakie nastąpią w kuchni szkoły podstawowej w Szczańcu.

Ze szkolnej kuchni zniknie węglowy kopciuch

Nad starą kuchnią opalaną węglem zwisa już nowa rura. Po feriach popłynie nią gaz. A zatem znikną węglarki z brudzącymi bryłami.

O zmianach w szkole podstawowej w Szczańcu rozmawiamy z dyrektorką placówki. Anna Marciniak mówi, że w szkole realizowane są aktualnie dwie niezależne inwestycje.

Projekt na 80 tys. zł

Program „Posiłek w domu i w szkole” to inicjatywa, w ramach której szkoły mogą uzyskać dofinansowanie w wysokości 80 tys. zł na modernizację i doposażenie kuchni. Dzięki temu szczaniecka szkoła może zainwestować w kuchnię 80 tys. zł, z czego tylko 20 proc. (16 tys. zł) wykłada gminny samorząd.

- W końcu pozbędziemy się pieca kaflowego - cieszy się A. Marciniak. Dyrektorka dodaje, że szkoła planowała udział w projekcie. - Tak się złożyło, że do szkoły zostało zaplanowane przyłącze gazowe, dlatego sprzęt do gotowania na gazie od razu ujęliśmy w projekcie.

Co zakupiono z projektu

Dzięki pieniądzom z projektu uda się zmodernizować cały trzon kuchenny. Na liście zakupionych towarów znalazł się: piec gazowy, taborety grzewcze, piekarnik elektryczny, obieraczka i szatkownica oraz zmywarka, a także zastawa stołowa i garnki. Ważny jest zakup szaf chłodniczych i lodówek. Te sprzęty w szkolnej kuchni też były już bardzo stare.

- Chłodnie i zamrażarki wymagały ciągłego remontu - przyznaje dyrektorka.

A trzeba wiedzieć, że szczanieccy uczniowie dostają w szkole również warzywa, owoce i mleko w ramach programu unijnego

- Jeżeli dostawca dostarcza nam te produkty raz na kilka dni, to musimy je przechowywać w chłodni, w odpowiednich warunkach. Nowy sprzęt nam to ułatwi.

Szkoła pierwszym odbiorcą gazu

W czasie ferii zimowych stary piec węglowy będzie usunięty, ustawione zostaną nowe sprzęty. - Kuchnia będzie dostosowana do naszych potrzeb, funkcjonalna i pewnie tańsza w eksploatacji - stwierdza A. Marciniak.

- Będziemy pierwszym odbiorcą gazu w Szczańcu - cieszy się dyrektorka. - Po modernizacji kuchni mam zapewnienie, że gaz popłynie - dodaje.

250 osób objętych dożywianiem

Trzeba wiedzieć, że posiłki ze szkolnej kuchni są również dostarczane do przedszkola w Szczańcu oraz szkoły podstawowej z oddziałem przedszkolnym w Smardzewie. Łącznie dziennie objętych dożywianiem jest 250 osób.

Tak więc panie kucharki muszą się nieźle nauwijać w tych tak trudnych warunkach.

- Będzie coraz lepiej. Bez wysiłku, bez kurzu i bez noszenia węgla - mówi Małgorzata Finc, kucharka, która w szkolnej kuchni pracuje od 12 lat.

Jak wygląda codzienna praca w szczanieckiej kuchni? Pracujące tu panie dziennie muszą przynieść z zewnętrznego składu ponad pięć ciężkich węglarek z węglem. Do pracy przychodzą już o godzinie szóstej rano.

- Trzeba wyczyścić piec, rozpalić ogień i sprzątnąć całą kuchnię - wymienia pani Małgorzata.

Korzystając z przyłączenia gazu, w szkole zostanie też wymieniony piec centralnego ogrzewania. Ta zmiana nastąpi jednak dopiero w czasie wakacji. Zmiany instalacji co w budynku i kaloryferów na razie nie będzie. To zbyt duży koszt.

Od kwietnia zmieni się także sama organizacja kuchni, lecz o szczegółach poinformujemy czytelników w kolejnym artykule.

Trwa głosowanie...

Jak kuchenka jest lepsza? Indukcyjna czy gazowa

Skąd gaz w miejscowości?

Polska Spółka Gazownictwa zgodnie ze swoją strategią stale rozbudowuje sieć dystrybucji gazu i likwiduje tzw. białe plamy na gazowej mapie Polski. Stąd też w Szczańcu stanęła stacja regazyfikująca LNG oraz położono ok. 400 metrów gazociągu. Do wsi będzie cysternami dowożony skroplony gaz.

Pierwsze przyłącze zgodnie z umową zostało wybudowane do obiektów zarządzanych przez gminę Szczaniec.

- Zbiorniki zostaną napełnione dopiero po zakończeniu całości prac budowlanych. Rozpoczęcie dostaw gazu do mieszkańców jest uzależnione od trwających odbiorów końcowych oraz uzyskania stosownych zezwoleń - wyjaśnia Konrad Maludziński z PSG.

- Zachęcamy jednocześnie wszystkich zainteresowanych do kontaktu z naszą firmą i składania kolejnych wniosków o wydanie warunków przyłączeniowych - apeluje do mieszkańców Szczańca przedstawiciel spółki gazowniczej.

O CZYM PISZEMY w tygodniku Dzień za Dniem

POLECAMY TAKŻE: Internetowe boty pomogą namierzać sprzedarz kopciuchów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska