Prokurator skierował do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia w tej sprawie przeciwko 35-letniemu kierowcy ciężarowego pojazdu.
Śledczy ustalili, że mężczyzna kierował ciągnikiem siodłowym marki Volvo wraz z naczepą, mimo że tego dnia, ze względu na święto, obowiązywał zakaz ruchu pojazdów ciężarowych.
Wiedząc, że zbliża się do zwężenia drogi, spowodowanego pracami drogowymi, niewłaściwie obserwował przedpole jazdy, nie zachował bezpiecznego odstępu od poprzedzających pojazdów i nie dostosował prędkości do sytuacji na drodze, wskutek czego doprowadził do zderzenia z poprzedzającymi go pojazdami osobowymi i powstania efektu domina zderzeniowego, w którym uczestniczyło oprócz wymienionego ciągnika siodłowego 7 samochodów osobowych – czytamy w komunikacie prokuratury.
Auta stanęły w płomieniach. Na miejscu zginęło sześć osób, kolejne cztery zostały ranne. Ofiar byłoby więcej, gdyby na ratunek ludziom znajdującym się w śmiertelnej pułapce nie ruszył ukraiński kierowca. Usłyszał głos kobiety, która wołała o pomoc. W aucie uwięziona była też rodzina. Drzwi były zablokowane, więc gaśnicą wybijał szyby. - Kobietę i dzieci udało mi się wyciągnąć. Był jeszcze mężczyzna, ciągnąłem go za nogi, ale płomienie były już tak wielkie, że nie zdołałem go wyciągnąć... - mówi po wypadku .
Śledztwo wykazało, że zagrożone było życie i zdrowie 22 osób znajdujących się w pojazdach uczestniczących w katastrofie, oraz osób, które przejeżdżały obok katastrofy (liczby nie udało się ustalić)
Podejrzany 35-latek w chwili wypadku był trzeźwy, nie był w przeszłości karany sądownie. Na wniosek prokuratora został on tymczasowo aresztowany, jednakże postanowieniem Sądu Okręgowego w Szczecinie środek ten został zamieniony na poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny połączony z zakazem opuszczania kraju z jednoczesnym zatrzymaniem paszportu, oraz dokonano na jego mieniu zabezpieczenia majątkowego.
Za zarzucany podejrzanemu czyn grozi kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Zobacz wideo: Sześć osób zginęło w pożarze na A6
wideo: TVN24
Warszawa sparaliżowana po ulewach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?