Choć trwają wakacje, w budynku LO praca wre. Wolny od lekcji czas można wykorzystać na remonty i modernizacje. Już zakończono prace w pięciu pomieszczeniach. Załatano dziury, pomalowano ściany i sufit. W kolejce czeka kilka kolejnych klas, a także część korytarza. - Chcemy, by uczniowie zastali szkołę ładną i im przyjazną. Dlatego zdecydowaliśmy się na jasne i wesołe kolory - tłumaczy dyrektor Damian Wentland, który nie kryje zadowolenia, że szkoła się zmienia. Bo przecież to, w jakich warunkach się uczymy, też wpływa na efekty kształcenia.
Zadowolony jest również z wyników tegorocznego naboru. Choć rok temu w ogólniaku utworzono sześć klas pierwszaków, a teraz pięć. Łatwo nie było, wszak wszędzie jest niż demograficzny.
Czytaj więcej w środowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?