Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoły będą monitorowane

Leszek Kalinowski
Uczniowie są zgodni: kamer się nie boimy, bo to nie my broimy. Uważają, że na pewno odstraszą wandali, którzy chcieliby zniszczyć budynek choćby sprayem.
Uczniowie są zgodni: kamer się nie boimy, bo to nie my broimy. Uważają, że na pewno odstraszą wandali, którzy chcieliby zniszczyć budynek choćby sprayem. fot. Bartłomiej Kudowicz
Do końca listopada na wszystkich miejskich szkołach zawisną kamery. Będzie to pierwszy etap monitoringu miasta.

Dziś w mieście kamera obserwuje tylko plac rekreacyjny przy ul. Miodowej. Niebawem takie urządzenia pojawią się w szkołach. Czy to dobrze?

- Oczywiście, że to dobry pomysł. Młodzi, ale też i starsi nie dbają o to, co mamy. A już to bazgranie po murach doprowadza mnie do szału - mówi Iga Iwonicz, pokazując popisane ściany budynków. - Może będą się bać kamer, które zarejestrują tego, kto niszczy i brudzi.

Zdaniem licealisty, Łukasza Dąbrowskiego dyscyplina powinna obowiązywać w szkole, ale i poza nią. Kamery na pewno w pewnym sensie pomogą ją utrzymać.

Pieniądze z ministerstwa

Koszt zamieszczenia kamer na szkołach to 46 tys. zł, z tego 36 tys. zł miastu udało się pozyskać z funduszy państwowych. Według tego programu, w zależności od liczby uczniów w szkole, będą to dwie lub więcej kamer.

.

- I tak podstawówki nr 2 i 3 otrzymają po dwie kamery, rejestrator i monitor kolorowy - mówi burmistrz Bartłomiej Bartczak. - Zespół Szkół im. M. Kopernika i Zespół Szkół Ogólnokształcących dostaną wersję rozszerzoną, czyli osiem kamer, rejestrator i monitor.

A co z pozostałymi szkołami ponadgimnazjalnymi: Zespołem Szkół Technicznych i Licealnych oraz Zespołem Szkół Rolniczych? Dlaczego im miasto nie da kamer? Obie placówki prowadzi starostwo powiatowe a nie miasto.

Za unijne pieniądze

Dla czterech miejskich szkół kamery to duża pomóc, choć oczywiście nie załatwią one wszystkich problemów.

- Dwie kamery, które mamy dostać to za mało, ale od czegoś trzeba zacząć, więc z czasem system trzeba będzie rozbudować - podkreśla dyr. SP-3 Robert Siegiel. - Kamery są nam potrzebne dla bezpieczeństwa dzieci. Podczas przerw nikt się już nie wyprze pewnych zachowań, jeśli zostaną nagrane. Poza tym do południa są dyżury nauczycieli, po lekcjach - dochodzi do dewastacji budynku. Mamy nadzieję, że oko kamery odstraszy potencjalnych wandali.

- Ten system będziemy później rozbudowywać, więc chodzi o to, by był kompatybilny z pozostałym systemem, także tym, który znajdzie się w mieście - mówi wiceburmistrz Justyna Karpisiak.

Burmistrz dodaje, że na cały system monitringu miasto ubiegać się będzie o unijne fundusze. Kamery znajdą się w najważniejszych częściach miastach, na skrzyżowaniach, w centrum i tam, gdzie wskażą policyjne notatki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska