- Jestem zmuszony szukać oszczędności w gminnym budżecie - powiedział Andrzej Ogrodnik, burmistrz Kożuchowa po zakończeniu lutowego głosowania. Czy jego słowa oznaczają, że mieszkańcy Broniszowa i Stypułowa powinni dalej martwić się o los swoich wiejskich placówek?
- Zdaję sobie sprawę, że burmistrz może ponownie rozpocząć procedury likwidacyjne - przedstawia swoje obawy Wojciech Wargowiak, sołtys Broniszowa. - Jeśli on zdecyduje się na taki krok, my ponownie zrobimy wszystko, żeby uratować nasze wiejskie podstawówki.
Zapytaliśmy więc A. Ogrodnika o jego plany dotyczące gminnych szkół.
- Jeszcze w tym miesiącu chcemy rozpocząć pierwsze spotkania konsultacyjne - wyjaśnił nam burmistrz. - Chodzi o to, żeby poświęcić na rozmowy z mieszkańcami kolejne miesiące. Na spotkaniach przedstawimy im możliwości dotyczące utrzymania gminnych szkół. We wrześniu chciałbym, żeby rada miasta ponownie głosowała dwie uchwały - powiedział A. Ogrodnik. - Pierwsza, o zamiarze reorganizacji gminnej sieci szkół. W niej musimy wskazać, jak będą na nowo wyglądały obwody szkolne. Druga, dotyczyłaby zamiaru likwidacji konkretnych placówek.
Co jeszcze powiedział nam burmistrz? Co na to wszystko mieszkańcy Broniszowa? Przeczytasz o tym we wtorek w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?