Podczas obrad komisji do spraw rolnictwa i rozwoju wsi dyskutowano nad zmianami w ustawie winiarskiej. Nie zabrakło dziennikarza "GL" i lubuskich winiarzy: Romana Grada i Marcina Moszkowicza.
- Jesteśmy tu, dzięki zaproszeniu senatora Stanisława Iwana - wyjaśnia Grad. - Dyskutowane przez komisję propozycje zmian są w zasadzie kosmetyczne i nie wyjaśniają podstawowego problemu.
Rzecz w tym, że uchwalona w ub. roku ustawa pozwala rolnikowi wyprodukować wino. Może on także zarejestrować się w podatku akcyzowym i nakleić banderole na butelki. Ale przepisy nie uwzględniają już, że będzie chciał swoje wino wprowadzić do obrotu.
- Dlatego niezbędne są zmiany w obowiązującym prawie. Wnioskujemy o dodanie przepisów, które pozwolą nam na sprzedaż wina w obrębie własnego gospodarstwa rolnego - tłumaczy Moszkowicz. - Dziś, by sprzedać wino do sklepów czy restauracji, musimy założyć działalność gospodarczą, hurtownię i wykupić kosztowne koncesje.
Ale senatorowie nie wprowadzili do ustawy zaproponowanych przez nas poprawek. Pracownicy biura legislacyjnego kancelarii orzekli, że potrzebna jest nowa inicjatywa poselska bądź senatorska. - Będziemy o tym rozmawiali z lubuskimi parlamentarzystami - obiecuje Grad.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?