1/7
Wycieczkę do Berlina zaczyna się w Osobowicach. Na początek...
fot. Cruzeo

Dzień, w którym zabrakło wody w Odrze

Wycieczkę do Berlina zaczyna się w Osobowicach. Na początek wystarczy pokonać kilka wrocławskich śluz, rozkoszując się leniwą żeglugą w dół rzeki, aby po 19 kilometrach dotrzeć do Urazu. Warto odwiedzić to miasteczko portowe, aby zobaczyć barokowy kościół św. Michała Archanioła oraz ruiny średniowiecznego zamku o niespotykanej bryle wzniesionej na planie trójkąta. Następnie na motorowodniaków czeka pierwsza atrakcja – pokonanie śluzy w Brzegu Dolnym, nazywanym potocznie „końcem Odry”.

– To jedno z najbardziej specyficznych miejsc na Odrze, o bardzo wąskim korycie rzeki i szybkim nurcie. Poza tym poniżej jazu poziom wody bywa tak niski, że można tam płynąć co najwyżej kajakiem. Oczywiście nie oznacza to końca podróży do Berlina. Aby pokonać ten odcinek przy niskich stanach wody należy, kilka dni przed wypłynięciem, powiadomić Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej i „zamówić” wodę. RZGW zgromadzi ją powyżej jazu, a następnie uwolni, tworząc sztuczną falę pozwalającą jachtowi na przeprawienie się przez ten odcinek – tłumaczy Magdalena Rozwadowska z firmy Cruzeo zajmującej się czarterem spacerowych jachtów motorowych.

Zobacz też: Rejs statkiem Laguna po Odrze


2/7
Płynąc spacerowym jachtem motorowym po Odrze, wybrać można...
fot. Cruzeo

Płynąc spacerowym jachtem motorowym po Odrze, wybrać można wiele kierunków, jednak tym, który musi przebyć każdy motorowodniak jest trasa z Wrocławia do Berlina. To blisko 700 km rzecznej żeglugi, podczas której zobaczy się niesamowite miejsca i przeżyje niecodzienne przygody. Przedstawiamy 5 największych atrakcji szlaku Wrocław - Berlin.

Urlop na spacerowym jachcie motorowym to rozrywka dostępna dla każdego. Po pierwsze nie odbiega kosztowo od innych, bardziej standardowych sposobów na spędzenie wolnego czasu w wakacje – 6-osobowa rodzina czy paczka znajomych za 2 tygodnie na wynajętej łodzi zapłaci ok. 5-6 tys. złotych, czyli podobną kwotę, jak za wynajem utrzymanego w wysokim standardzie domku letniskowego nad polskim morzem. Po drugie, aby sterować taką łodzią, nie potrzeba patentu sternika, choć kurs zajmuje kilka godzin, kosztuje ok. tysiąc złotych i pozwala nabyć najważniejsze umiejętności w zakresie manewrowania, cumowania i przeprawiania się przez śluzy – a w taką edukacją zawsze warto zainwestować.

A gdzie płynąć? To zależy od czasu, który można poświęcić na motorowodną przygodę. Jeżeli choć 14 dni, wtedy warto obrać kierunek na Berlin. Sprawdziliśmy, jakie atrakcje czekają na tej trasie. Zobacz w naszej galerii.

Zobacz też: Rejs statkiem Laguna po Odrze


3/7
Na 128 kilometrze trasy, za Portem Ścinawa, znajduje się...
fot. Cruzeo

Bytom Odrzański, najpiękniejsze miasto nad Odrą

Na 128 kilometrze trasy, za Portem Ścinawa, znajduje się Port „Katedralny” Głogów, w którym warto się zatrzymać, aby zobaczyć ruiny kościoła św. Mikołaja, zamek książąt głogowskich i pozostałości XIII-wiecznych sukiennic. Natomiast, zaledwie 32 kilometry dalej, znajduje się druga atrakcja, czyli Bytom Odrzański, uznawany za najpiękniejsze miasto nad Odrą. Koniecznie trzeba przespacerować się urokliwym deptakiem, z którego rozpościera się widok na rzekę i przystań, odwiedzić kamienne schodki rybackie, służące za miejsce schadzek zakochanych oraz górującą nad przystanią, skarpę widokową. Zachwycający jest też pięknie utrzymany, kameralny rynek staromiejski z ratuszem wybudowanym w latach 1602-1609 oraz zabytkowe kamieniczki z XVII i XVIII wieku.

Zobacz też: Rejs statkiem Laguna po Odrze


4/7
Kolejne punkty na trasie rzecznej do Berlina to Nowa Sól, a...
fot. Cruzeo

Klimatyczne Krosno Odrzańskie

Kolejne punkty na trasie rzecznej do Berlina to Nowa Sól, a następnie Port Cigacice, przy którym warto zacumować i wybrać się na wycieczkę krajoznawczą do winnicy w Górzykowie. Największą, już trzecią atrakcją jest jednak Krosno Odrzańskie. To malownicza miejscowość, w której warto zwiedzić zamek krośnieński, będący w XII wieku siedzibą księcia Henryka I Brodatego, Farę Maryjną z barokowymi epitafiami i XIX-wiecznymi organami, a także klasycystyczny kościół św. Andrzeja z dzwonami z XV i XVII wieku. W okolicach zamku piastowskiego znajdują się także fragmenty murów obronnych oraz uchowane tzw. szwedzkie szańce. Przed powrotem na łódź można wspiąć się na wysoką skarpę, aby oglądnąć panoramę miasta i cudowny widok na Odrę.

Zobacz też: Rejs statkiem Laguna po Odrze


Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Było chłodno i deszczowo. Trasa Półmaratonu Przytok nie wybacza | WYNIKI

Było chłodno i deszczowo. Trasa Półmaratonu Przytok nie wybacza | WYNIKI

W porażce z Motorem widzimy pozytywy, czyli oceniamy Stal Gorzów za mecz w Lublinie

W porażce z Motorem widzimy pozytywy, czyli oceniamy Stal Gorzów za mecz w Lublinie

Kulturalny rozkład jazdy na weekend i czwarty tydzień kwietnia, ileż się dzieje!

Kulturalny rozkład jazdy na weekend i czwarty tydzień kwietnia, ileż się dzieje!

Zobacz również

Dobry tylko początek. Zastal Zielona Góra bez szans w meczu ze Spójnią Stargard

Dobry tylko początek. Zastal Zielona Góra bez szans w meczu ze Spójnią Stargard

„Koziołki” nie miały litości dla stalowców. Oskubały ich do cna

„Koziołki” nie miały litości dla stalowców. Oskubały ich do cna