Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital kupuje sprzęt, tomograf już czeka na pacjentów

Czesław Wachnik
Kierownik Lidia Burdalska z dumą prezentuje nowy tomograf. - To dzięki niemu będziemy mogli szybciej i bardziej trafnie zdiagnozować stan pacjentów - dodaje.
Kierownik Lidia Burdalska z dumą prezentuje nowy tomograf. - To dzięki niemu będziemy mogli szybciej i bardziej trafnie zdiagnozować stan pacjentów - dodaje. Fot. Czesław Wachnik
Świebodzińska lecznica robi zakupy. Jest nowy tomograf i sprzęt do badania niepłodności.- Diagnostyka to podstawa szybkiego i skutecznego leczenia - mówi prezes szpitala Wiesława Cieplicka.

- Chcemy, żeby szpital się rozwijał, kupował nowy sprzęt, co pozwoli na szybsze i bardziej skuteczne leczenie - powiedziała nam Wiesława Cieplicka, prezes, a jednocześnie dyrektor szpitala w Świebodzinie. Przypomnijmy, że lecznica jako jedna z sześciu w Lubuskiem należy do grupy Nowy Szpital z siedzibą w Szczecinie.
- Najważniejszą inwestycją jest zakup za ponad 1,5 mln zł nowoczesnego 16-rzędowego tomografu komputerowego, który zajął miejsce aparatu jednorzędowego - wyjaśnia Cieplicka.
- Co na tej zamianie zyskają pacjenci? - pytamy kierownik Lidię Burdalską, lekarza specjalistę radiologii.
- Zysk jest oczywisty. Nowy tomograf jest bardziej bezpieczny, już przy niewielkiej dawce napromieniowania dla pacjenta uzyskujemy bardzo dobrej jakości obrazy. A to oznacza, że lekarz może postawić prawidłową diagnozę, która jest warunkiem szybkiego i skutecznego leczenia - wyjaśnia Burdalska. I dodaje, że w poprzednim aparacie przekroje poszczególnych narządów ciała, np. głowy czy klatki piersiowej, były wykonywane co 7-10 mm, a w nowym tomografie co 5 a nawet 1,25 milimetra. Dzięki tak szczegółowemu badaniu, lekarz może wydać trafną diagnozę i zadecydować o dalszym leczeniu.
Tomograf służy też szpitalnemu oddziałowi ratunkowemu. - Jeśli trafi do nas nieprzytomny pacjent z objawami udaru, to po badaniu na tomografie, lekarz może niemal natychmiast zdecydować, czy możemy go leczyć w Świebodzinie, czy też należy skierować do szpitala specjalistycznego.
Ale tomograf to nie jest jedyna inwestycja. Na przełomie lutego i marca do szpitala trafi nowoczesny aparat rentgenowski, którego wartość zakupu to ok. 400 tys. zł.
- Obecnie mamy aparat analogowy, niebawem będziemy mieli aparat cyfrowy. Jest on bardziej bezpieczny, gdyż przy mniejszej dawce napromieniowania, mamy lepszą jakość zdjęć. Zbędne są też powtórne badania - tłumaczy Burdalska.
O nowy sprzęt wzbogacił się też oddział położniczo-ginekologiczno-noworodkowy. - To chociażby aparat USG, histeroskop, aparat KTG czy laparoskop - tłumaczy Jarosław Cięciel - ginekolog-położnik i jednocześnie ordynator oddziału. I dodaje: - Dzięki laparoskopowi możemy wykonywać mało inwazyjne zabiegi ginekologiczne. Zwiększa się przez to bezpieczeństwo pacjentek, skraca ich pobyt w szpitalu.
Cięciel tłumaczy, że przy tradycyjnej operacji, np. związanej z usunięciem mięśniaków czy guzów, trzeba było otwierać jamę brzuszną. Dzięki laparoskopii robi się tylko dwie lub trzy małe dziurki. A to pozwala na szybszy powrót do zdrowia. Po prostu tak małe ranki goją się znacznie szybciej, niż te zadane przy operacji metodą tradycyjną.
Ważne jest też to, dodaje nasz rozmówca, że dzięki nowym urządzeniom szpital może diagnozować niepłodność. A to dotychczas było to niemożliwe. Przy porodach wprowadzono też gaz rozweselający. - Jak na razie pacjentki chwalą sobie tę metodę - dodaje doktor Cięciel.
- Dziś o pacjentów trzeba zabiegać, nawet walczyć. I tylko nowoczesne, dobrze wyposażone i mające dobrą kadrę szpitale wygrają tę rywalizację. Wydaje się, że nasza placówka jest na dobrej drodze - mówi prezes Wiesława Cieplicka.
Słowa pani prezes potwierdza pani Marta. Przyszła odwiedzić starszą siostrę. - Od kilku dni leży na oddziale wewnętrznym. Na szczęście najgorsze już za nią, czuje się lepiej i za kilka dni wróci do domu. To zasługa szpitala - podkreśliła nasza rozmówczyni.
Sylwia Malcher-Nowak rzecznik prasowa NFZ w Zielonej Górze powiedziała nam, że szpital będzie mógł korzystać z tomografu. NFZ bowiem zapłaci za badania, bo już wcześniej został z nim podpisany kontrakt.

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska