Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Tymczasowy w Zielonej Górze zakończył działanie. Teraz czas na podsumowanie

Magdalena Marszałek
Magdalena Marszałek
Szpital Tymczasowy w Zielonej Górze ruszył 7 grudnia 2020 roku.
Szpital Tymczasowy w Zielonej Górze ruszył 7 grudnia 2020 roku. Mariusz Kapała
Blisko 2,5 tysiąca pacjentów przyjął przez rok i trzy miesiące działalności Szpital Tymczasowy w Zielonej Górze. Placówka funkcjonowała od grudnia 2020 roku i na mocy decyzji ministra zdrowia zakończyła swoją działalność wraz z końcem marca tego roku.

To była dobra decyzja

Szpital Tymczasowy w Zielonej Górze zaczął działać 7 grudnia 2020 roku w budynku, który miał służyć jako Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Był największą i najważniejszą placówką w województwie lubuskim ukierunkowaną na przyjmowanie pacjentów z ciężkim przebiegiem zakażenia koronawirusem.

Wybuch pandemii wszystkich nas bardzo zaskoczył i przeraził. To był niezwykle trudny czas, ale staraliśmy się robić to, co tylko było możliwe, żeby zapewnić naszym mieszkańcom bezpieczeństwo. Kiedy podjęto decyzję o przygotowaniu tak zwanych szpitali tymczasowych postanowiliśmy, że taką placówkę uruchomimy właśnie w nowobudowanym Centrum Matki i Dziecka w Zielonej Górze. Dzisiaj mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że to była decyzja ze wszech miar właściwa, bo to miejsce doskonale się sprawdziło, a jego działalność przyniosła konkretne efekty - mówi Władysław Dajczak, wojewoda lubuski.

Trzeba było działać szybko

Decyzja o uruchomieniu Szpitala Tymczasowego zapadła niewiele ponad miesiąc wcześniej, co oznaczało, że w krótkim czasie trzeba było nie tylko skończyć budowę obiektu, ale też odpowiednio go wyposażyć. Przygotowanie i dokończenie prac budowlanych kosztowało ponad 4 miliony złotych. Na wyposażenie lecznicy w niezbędny sprzęt przeznaczono w sumie ponad 35 milionów złotych.

Szpital otrzymał bardzo nowoczesny, wielospecjalistyczny sprzęt medyczny. To była w pełni profilowa i doskonale wyposażona placówka, która ze względu na swoje możliwości mogła przyjmować nawet najtrudniejszych pacjentów - dodaje Władysław Dajczak.

To było trudne wyzwanie

Szybko trzeba było skompletować także odpowiednia kadrę. Za organizację pracy personelu medycznego nowopowstałego obiektu odpowiedzialny był między innymi Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze, który stał się patronem Szpitala Tymczasowego.

Bardzo wiele osób musiało się przyłożyć do tego, aby to miejsce mogło zacząć szybko i sprawnie działać. A to nie było łatwe, bo przecież wtedy wszyscy stanęliśmy przed zupełnie nowym wyzwaniem, którym była pandemia. Nikt na studiach nie uczył żadnego medyka postępowania w takich sytuacjach. My nic nie wiedzieliśmy na ten temat. Widzieliśmy, co się dzieje na świecie i mieliśmy świadomość z jak wielkim ryzykiem dla nas samych się to wiąże. Ale zdecydowaliśmy, że pójdziemy tam bez względu wszystko, bo wiedzieliśmy, że tak trzeba. Pomimo lęków i obaw byliśmy gotowi na to, że będziemy chorować i umierać obok naszych pacjentów. To była ogromna determinacja - mówi lekarz Bartosz Kudliński, który kierował Szpitalem Tymczasowym.

Przez 15 miesięcy swojej działalności Szpital Tymczasowy w Zielonej Górze przyjął w sumie blisko 2,5 tysiąca pacjentów. Ale co ważne - wpłynął również na leczenie pacjentów nie zakażonych koronawirusem.

Ten szpital w istotny sposób zabezpieczył województwo i pozwolił na odciążenie pozostałych placówek, które mogły się skupić na leczeniu pacjentów niecovidowych. Gdyby tego szpitala tymczasowego nie było, pewnie i one musiałyby mocno ograniczyć swoją działalność - mówi prezes Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, Marek Działoszyński.

Prezes Działoszyński już w momencie uruchomienia Szpitala Tymczasowego nie ukrywał, że jego marzeniem jest, aby po zakończeniu działania tej placówki większość sprzętu została w zielonogórskiej lecznicy. I najprawdopodobniej właśnie tak się stanie. Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska