Szpital w Gorzowie Wlkp. ma nowy rezonans

Tu badają rezonansem

Tu badają rezonansem

* szpital w Gorzowie ul. Dekerta
(tel. 0 95 733 15 00 lub 01)
- na badanie prywatne czeka się dwa dni
koszt od 350 do 500 zł

* NZOZ Lubuskie Centrum Medyczne
w Zielonej Górze, ul. Zyty 26
(tel. 0 68 329 62 83 lub 84)
- pilne z NFZ czeka się miesiąc, niepilne - do stycznia
- prywatnie - około miesiąca, koszt 550 zł

Najważniejsze: rezonans wreszcie nie będzie się psuł. Przez stary, który wysiadał co kilka dni, pacjenci przeżywali horror. Anna Frąckowiak z Gościmia przyjechała wczoraj na badania z wujkiem. - W lutym się zarejestrował, termin wyznaczono na czerwiec i nagle, dwa dni przed badaniem je odwołano. Czekał do teraz, do 16 września - powiedziała. Jerzy Wiła z Głuchowa koło Słońska miał być badany w maju, ale coś w rezonansie się popsuło: - Na szczęście zaraz wejdę...

Sprzęt z wysokiej półki

Nowy rezonans kosztował 4,5 mln zł. Aż 85 proc. z tego dał Urząd Marszałkowski z unijnych pieniędzy, szpital dołożył resztę. - Sprzęt na pewno podniesie jakość usług szpitala - powiedziała wicemarszałek Elżbieta Polak. Co do tego najmniejszych wątpliwości nie ma Tomasz Tereszczyk, szef zakładu radiologii. - To sprzęt z wysokiej półki. Neurologia, neurochirurgia, ortopedia i głównie onkologia muszą mieć taką diagnostykę.

Ten rezonans np. bardzo dokładnie zlokalizuje guza i określi jego rozległość - stwierdził.
Z rezonansu ucieszył się Stanisław Łobacz, szef oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Zielonej Górze. - Dwa lata naciskałem na dyrekcję szpitala, by go kupili - przyznał. Drugi rezonans jest w Zielonej Górze, do trzeciego przymierza się szpital w Nowej Soli i to zdaniem dyrektora wystarczy na potrzeby mieszkańców regionu.

Rozładują kolejki

Na razie rezonans robi 11 badań dziennie. - Takie mamy limity - przyznał Tereszczyk. W kolejce czeka 500 pacjentów. Pytamy więc dyr. Łobacza, czy to nie skandal, by przy dobrym sprzęcie były takie kolejki. - Niech doktor Tereszczyk robi więcej badań, zapłacimy. Zawsze płacimy za wykonane badania - stwierdził Łobacz.

Jak powiedział nam przysłuchujący się rozmowie dyrektor szpitala Andrzej Szmit, liczba badań wzrośnie więc do 20-30 dziennie. - Do stycznia rozładujemy kolejkę. Wtedy pilne badania będą robione od ręki, pozostałe - do miesiąca - stwierdził.