Sztabowcy Roberta Biedronia: świeckie państwo, koniec z aborcyjnym kompromisem, centrala Nafty - w Zielonej Górze

W poniedziałek w centrum Zielonej Góry – przy pomniku Bachusa – z wyborcami i przedstawicielami mediów spotkali się członkowie krajowego sztabu wyborczego m.in. posłowie Lewicy: Monika Pawłowska i Krzysztof Śmiszek oraz wojewódzkiego sztabu z Lubuskiego m.in. posłowie Lewicy: Anita Kucharska-Dziedzic i Bogusław Wontor.

- Te wybory to będzie wybór cywilizacyjny. Albo wybierzemy Polskę godności, Polskę uśmiechniętą, Polskę, która troszczy się o innych, Polskę solidarności społecznej, Polskę europejską i otwartą – albo wybierzemy Polskę pogardy, Polskę nienawiści, Polskę, w której dzieli się ludzi na lepszy i gorszy sort, Polskę, w której żyje się lepiej tylko tym, którzy mają taką kartę bankomatową, którą dzisiaj jest deklaracja członkowska Prawa i Sprawiedliwości – mówił na pięć dni przed wyborami 28 czerwca 2020 r. Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy z Dolnośląskiego, członek krajowego sztabu wyborczego Roberta Biedronia.

- Stawką w tych wyborach jest odpowiedź na pytanie, jak będzie wyglądała Polska po czasach pandemii? – twierdził poseł Krzysztof Śmiszek. – Jak te setki miliardów złotych, które leżą dziś na unijnym stole (ok. 280 mld zł będzie przeznaczone na odbudowę Polski po pandemii koronawirusa) zostaną wykorzystane.

- Jeśli chcemy podwyższyć poziom życia Polek i Polków, to zainwestujmy w mieszkania. Milion mieszkań z tanim czynszem, na wynajem – wymieniał poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. – Dwa miliardy złotych, które poszły na jedną z telewizji, można przeznaczyć na wyposażenie każdego ucznia, który wchodzi na swoją ścieżkę edukacyjną czy w szkole średniej, czy w podstawowej – w tablet.

- Nikt inny, tylko Lewica gwarantuje, że program pełnej równości obywateli będzie wprowadzony – mówiła lubuska posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic, podkreślając, że projekt ustawy o świeckim państwie podpisze tylko – gdyby został prezydentem RP - Robert Biedroń. – Żaden inny kandydat się na to nie odważy.

Posłanka z Zielonej Góry przywoływała też pogląd Roberta Biedronia, iż trzeba skończyć z tzw. kompromisem aborcyjnym. - I dać Polkom takie prawo do decydowania o sobie, jakie mają właściwie wszystkie Europejki.

Posłanka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic: Tylko Robert Biedroń podpisze projekt ustawy o świeckim państwie

Poseł Lewicy Bogusław Wontor mówił o zrównoważonym rozwoju kraju. - Robert Biedroń powiedział, że jak zostanie prezydentem, to zrobi wszystko, żeby siedziba spółki Nafty i Gazu nie mieściła się w Warszawie, gdzie tego gazu nie ma, ale mieściła się tam, gdzie ten gaz jest, czyli w Zielonej Górze, gdzie jest jej miejsce. Pan Robert Biedroń powiedział też, że spowoduje, żeby Sądy Gospodarcze wróciły do Zielonej Góry i Gorzowa.

Poseł Lewicy Bogusław Wontor: Robert Biedroń jest za centralą Nafty w Zielonej Górze