Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szukają innego kąta, by uciec przed synem alkoholikiem

Grzegorz Kozakiewicz
Bożena i Ryszard Głowaccy: - Chcemy mieć trochę spokoju na starość. Kiedy syn wróci z więzienia, znów zaczną się awantury.
Bożena i Ryszard Głowaccy: - Chcemy mieć trochę spokoju na starość. Kiedy syn wróci z więzienia, znów zaczną się awantury. Grzegorz Kozakiewicz
- To nie problem mieszkaniowy, a społeczny - mówią w gminie. A para starszych ludzi przeżywa dramat za sprawą syna - alkoholika.

Mieszkanie Głowackich składa się z dwóch pokoi. Ten zajmowany przez małżonków zwraca uwagę solidnymi drzwiami, jakie zazwyczaj montuje się na zewnątrz. Straszą brudne ściany, staroświeckie meble. W kuchni zimno, bo pali się tylko w sobotę. Opału jest zbyt mało na wszystkie pomieszczenia.
Głównym najemcą jest syn pana Ryszarda z poprzedniego związku. 32 -latek nadużywa alkoholu. Pracuje sporadycznie. Zresztą z 9-letnim wyrokiem na karku trudno o zatrudnienie.

- Remontów robić nie wolno - relacjonuje Bożena Głowacka - syn nie pozwala. Przez wódę zrobił się podły. Potrafi zrzucić nam obiad ze stołu i powiedzieć, że póki tu jest, będziemy jedli z podłogi. Boimy się z nim mieszkać. Z powodu napaści na ojca mężczyzna niedawno znów trafił do więzienia. Dopingowani groźbami zza krat, małżonkowie postanowili poprosić o inne lokum.

Więcej o tej sprawie przeczytasz w piątek, 5 lutego w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska