Jak podała w czwartek policja, zaginięcie mężczyzny zgłosiła we wtorek rodzina. 34-latek stracił wcześniej pracę i jego bliscy martwili się, że może targnąć się na swoje życie. Jednak po kilku godzinach patrol znalazł go całego i zdrowego. Był w towarzystwie znajomego - 46-letniego głogowianina.
Okazało się, że drugi z mężczyzn ukrywał się przed policją, ponieważ miał do zapłacenia grzywnę w wysokości 1.300 zł. Była to kara za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwym. Jednak, kiedy 46-latek przez długi czas nie wpłacał pieniędzy, sąd zmienił ją na 65 dni pozbawienia wolności i wydał nakaz jego zatrzymania.
Głogowianin ostatecznie zdecydował się zapłacić grzywnę, dlatego w ostatniej chwili uniknął więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?