Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybkie decyzje

Andrzej Flugel
Jeszcze dobrze nasi piłkarze nie wstrzelili się w sezon, a już poleciała pierwsza głowa. Grzegorz Kapica nie jest trenerem Polonii Kozera Słubice. Jeśli jest w tym jakaś logika to trudno dostrzegalna.

Już po fatalnej jesieni i zajęciu ostatniego miejsca należało zrobić to jak najszybciej, po to by jego następca mógł przygotować zespół do wiosny po swojemu. A tak nowy nie miał na to żadnego wpływu, nie decydował o wzmocnieniach i składzie, a teraz ma wszystko posklejać i jeszcze się utrzymać.

Słowem jest to mniej więcej tak skakanie przez przeszkody z granatem z wyciągniętą zawleczką. Może się uda, ale wcześniej człowieka rozerwie na kawałki. Jednak trener Andrzej Michalski to twardy gość i wielokrotnie dawał radę posklejać coś co wydawało się nie do posklejenia. Już raz wyciągał Polonię z opresji. Może teraz też się uda? Będzie szalenie trudno, ale trzymam kciuki.

A co mają powiedzieć kibice GKP? Zmieniono trenera, ten wymienił praktycznie cały zespół. Za nami dwa spotkania i zero punktów. Przed trzema tygodniami pisałem, że są dwie możliwości. Pierwsza: trener Broniszewski będzie królem polowania i jego nowy zespół okaże się tak dobry, że zaskoczy rywali i szybko wyciągnie GKP w górę tabeli.

Druga: przyjdą porażki i mimo wielkiej kasy jaką trzeba było wyłożyć żeby ściągnąć taki tłum piłkarzy nadal będziemy się kisić w strefie barażowej lub - co gorsze - spadkowej. Na razie jest bliżej tej drugiej, ale - co chcę wyraźnie podkreślić - nie przesądzam sprawy. Teraz gorzowianie pauzują, jest wiec jest czas by się dogadać, zintegrować, a potem wreszcie zacząć trafiać. Czekam na to z niecierpliwością i wierzę, że mimo wszystko się doczekam.

Przyznam, że brak decyzji naszych futbolowych władz jeśli chodzi o fuzje w drugiej i trzeciej lidze może zwyczajnie wkurzać. Bo jeśli w drugiej lidze Gawin i Ślęza dogadały się, była akceptacja z centrali, to powinny jako jedna ekipa normalnie przystąpić do gry. Jeśli jednak jest coś co im to uniemożliwia (np. brak właściwego obiektu we Wrocławiu) to sorry. Gawin się wycofuje, a Ślęza nich sobie dalej gra w czwartej lidze.

Czemu kolejne ekipy mające walczyć z nowym tworem muszą mieć pauzę, kto potem będzie grać zaległe mecze w środku tygodnia? Podobnie w trzeciej lidze. Tu jest jeszcze głupiej, bo łączą się zespoły z jednej klasy rozgrywkowej. Ale niech tam, pomijając wszystkie wątpliwości, to dawno powinny albo grać jako nowy zespół, albo jedna z nich niech się wycofa, a druga zgodnie z kalendarzem co sobotę wychodzi na boisko. A tak brak decyzji komplikuje wszystkim życie. No tak ale brak szybkiej decyzji to taka nasza specjalność...

Widzieliście w telewizji jak wyglądała murawa podczas meczu Wisła - Cracovia? To było straszne. Łyse plamy, w niektórych miejscach brak trawy, wokół bramkarzy piaszczyste kółka. Przecież to wyglądało niczym klepisko. A miało być inaczej...
Zadzwonił do mnie pan Bogdan z Lubska i zapytał czy widziałem telewizyjny wywiad z Stanisławem Łyżwińskim przeprowadzony w więzieniu w Piotrkowie. Otóż były poseł, a dziś aresztant wystąpił w dresie z orzełkiem na piersi. Pan Bogdan jest tym bardzo zniesmaczony. I chyba ma rację...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska