Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szyc na wojnie filmowo-łagowskiej pod flagą dresiarsko-wokalną

Zdzisław Haczek
Borys Szyc do roli "Silnego” nie tylko przybrał na wadze, ogolił głowę, ale i przyciął rzęsy
Borys Szyc do roli "Silnego” nie tylko przybrał na wadze, ogolił głowę, ale i przyciął rzęsy fot. ITI Cienema
Borys Szyc pojawi się na 38. Lubuskim Lecie Filmowym w dwóch wcieleniach: jako dresiarz "Silny" w "Wojnie polsko-ruskiej" i jako wokalista.

38. Lubuskie Lato Filmowe wystartuje w Łagowie 21 czerwca. W tygodniowym programie nowości: cykle filmowe, specjalna oferta dla dzieci, koncerty. Bohaterem jednego z nich będzie Borys Szyc, który z zespołem wystąpi w aktorskim recitalu. Na ekranie będzie go można zobaczyć w roli dresiarza "Silnego" w ekranizacji powieści Małgorzaty Masłowskiej - "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną", którą wyreżyserował Xawery Żuławski.

Tradycyjnie w konkursie głównym festiwalu znajdzie się 12-14 filmów z krajów Europy Środkowej i Wschodniej, ale nie będzie na przykład filmu z Węgier. Za to pojawią się najciekawsze tytuły z Rumunii, Serbii, Bośni i Hercegowiny. Będzie też konkurs dokumentów, obrazy krótkiego metrażu.

Nowością są cykle: Najlepsze z Festiwali (tytuły wybrane przez nowego dyrektora programowego LLF-u Pawła T. Felisa podczas jego wizyt na różnorakich imprezach filmowych w Europie), Młodzi Gniewni (niepokorni twórcy kina, siejący ferment), Poniżej Krytyki (filmy komercyjne, ale mają w sobie to "coś", co nie czyni ich produkcjami bezwartościowymi), Kalejdoskop, Białe Kruki (tu rzadko pokazywane w polskich kinach, ale przecież ważne m.in. "Piłat i inni" Andrzeja Wajdy, "Gorzkie żniwa" Agnieszki Holland), Na Gapę (to szansa dla tytułów, które mogą "załapać się" na pokaz w ostatniej chwili).

W cyklu "Polskie kino 1989-2009" zobaczymy 20 najgłośniejszych filmów ostatnich dwóch dekad. Gościem specjalnym w Łagowie będzie Kazimierz Kutz, który w tym roku obchodzi jubileusz 80. urodzin. Przypomniane zostaną jego filmy, z których wiele zdobywało laury właśnie na Lubuskim Lecie Filmowym.

Nowością będzie też cykl Wydarzenia Specjalne, a tu pokaz filmów... japońskiego i amerykańskiego. Tytuły? - Na razie nie ujawniamy, bo cóż by to była za specjalna niespodzianka - zastrzega dyrektor 38. LLF Andrzej Kawala, prezes Klubu Kultury Filmowej w Zielonej Górze.

I jeszcze jedna nowość: codzienny, pięciogodzinny blok filmów animowanych dla dzieci. Ale małolaty nie będą tylko oglądać filmy, ale też spotykać się z ich twórcami, którzy wprowadzą w tajniki animacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska