Ta podróż zostanie na długo w pamięci pasażerów. O całej sytuacji informowaliśmy w piątek wieczorem. To właśnie wtedy policja zatrzymała na dworcu PKP w Zielonej Górze niebezpiecznego pasażera. - Z informacji przekazanej Dyżurnemu KMP w pociągu relacji Wrocław – Zielona Góra miał znajdować się młody mężczyzna, który ma przy sobie pistolet i kastet, a jego dziwne zachowanie wzbudziło obawy współpasażera - informuje Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Czytaj również: Groził pasażerom w pociągu
Gdy młody mężczyzna zauważył na peronie policjantów, zaczął uciekać, wymachując pistoletem i wykrzykując niezrozumiałe słowa.
- Po usłyszeniu poleceń policjantów, w pewnym momencie rzucił pistoletem w odjeżdżający pociąg i położył się na peronie. Mężczyzna został odwieziony do policyjnego aresztu, a pistolet przekazany do oceny biegłemu rusznikarzowi - dodaje policjantka.
Zatrzymany to 24-letni, kompletnie pijany mieszkaniec Żagania. Badanie wykazało, że mężczyzna miał we krwi ponad 1,6 promila alkoholu. - Ponieważ biegły ocenił, że jest to pistolet gazowy, na który trzeba mieć pozwolenie, po wytrzeźwieniu zatrzymany usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni i przyznał się do winy. Powiedział policjantom, że pistolet znalazł i chciał go sprzedać. Nie wie dlaczego tak się zachowywał i bardzo żałuje tego co zrobił - informuje policja.
Prokurator zadecydował o oddaniu mężczyzny pod policyjny dozór. Za nielegalne posiadanie broni kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Dodatkowo 24-latek popełnił również wykroczenie posiadając przy sobie niebezpieczne narzędzie jakim jest kastet.
ZOBACZ: PIJANY POTRĄCIŁ POLICJANTKĘ I STARANOWAŁ PIĘĆ AUT
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?