Taaaka ryba: Okoń z brązu

Zdzisław Zotow wędkuje od kilkunastu lat, chociaż ostatnio rzadziej niż by chciał, ze względu na pracę i brak czasu. Ciesząc się długim weekendem i piękną pogodą wybrał się 1 maja, tuż przed południem, na rybki, nad Jezioro Dolne w Strzelcach Kraj., ze świeżo wykupioną kartą wędkarską. Nastawił się głównie na odpoczynek przy wędce i przy okazji na złowienie jakiegoś karpia dla córek. Nie był jednak pewny, czy przy dość wysokim stanie wody, jego własna kładka nie jest zalana.

Po przedarciu się przez trzciny i głębokie bagno okazało się na szczęście, że można "pomoczyć kija". Kładka ta dla kogoś, kto nie zna terenu, jest nie do zdobycia.
Zabrał ze sobą wędkę Jaxon o długości 4,20 m, z kołowrotkiem Master, na którym nawinięta była żyłka 0,30. Poza tym zestaw składał się ze spławika 6 g i haczyka nr 5, na którym zawisła dendrobena trójka.

Pan Zdzisław siedział nad wodą kilka godzin. Niestety miał tylko kilka brań płociowych. Aż w końcu, około godziny siódmej pojawiła się szansa na udany połów. Spławik zniknął pod wodą. Zacięcie i na haku już "siedziała" jakaś śliczna rybka. Hol trwał około trzech minut. Jak się okazało, był to wspaniały okoń. Garbus miał 42 cm i ważył 1,35 kg. Kwalifikuje się więc do brązowego medalu.

CZEKAMY NA WASZE ZGŁOSZENIA
Zachęcamy do przysyłania zdjęć ze złowionymi rybami wraz z opisem: jaka to ryba, ile ważyła, ile mierzyła, na jaką wzięła przynętę, jaką techniką była złowiona, jak długo trwał hol oraz kiedy i gdzie to się wydarzyło. Prosimy też o napisanie kilku słów o sobie i o swojej pasji wędkarskiej.
Nasz adres: "Gazeta Lubuska", al. Niepodległości 25, 65-042 Zielona Góra, z dopiskiem "Taaaka ryba". Swoje trofea można także zgłaszać pocztą elektroniczną na adres: [email protected]