Akademiczki

Początek spotkania sprawił dużą niespodziankę i wydawało się, że nasze akademiczki mogą pokonać tak mocnego rywala z Bydgoszczy. Niestety czar prysł po przerwie. Przyjezdne bardzo szybko przejęły inicjatywę i pokazały gorzowiankom gdzie ich miejsce w szeregu. KSSSE AZS PWSZ przegrał z Artego Bydgoszcz 65:71 i ten rok kończy z zaledwie tylko trzema wygranymi na koncie. [b]KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. – Artego Bydgoszcz 65:71 (21:16, 13:13, 7:25, 24:17)[/b] [b]KSSSE AZS PWSZ:[/b] Brown 17 (3x3), B. Jaworska 16, Goodrich 12 (1), Dźwigalska 4, Szajtauer 2 oraz Cain 7, Naczk 5 (1), Czarnodolska 2. [b]Artego:[/b] Carter 16, McBride 12, Międzik 10 (2), Morris 7 (1), Koc 1 oraz Reid 22 (2), Fikiel 2, Pawlak 1.

W czwartek w siedzibie Polskiego Związku Koszykówki odbyło się losowanie V rundy Pucharu Polski kobiet. W losowaniu par wzięły udział Ślęza Wrocław, a także dwa inne zespoły z IV rundy, które jeszcze ze sobą nie grały oraz ekipy z ekstraklasy, w tym KSSSE AZS PWSZ Gorzów.

Od dwóch dni gorzowianki mogą szykować formę na play offy. W środę nasze pokonały w akademickich derbach poznanianki 76:54, będąc od początku lepszą ekipą. Już jutro KSSSE AZS PWSZ zmierzy się z kolei pod Wawelem z liderkami ekstraklasy.

Wczorajszy rywal drugoligowych akademickich rezerw jeszcze dekadę temu był w ścisłej krajowej czołówce, a do ostatnich sukcesów Ślęzę poprowadził obecny trener naszego pierwszego zespołu Dariusz Maciejewski.

Jak ważny w tak dynamicznej dyscyplinie jak basket jest tzw. "timing", przekonywać nikogo nie trzeba. Tymczasem w sobotnim, wyjazdowym starciu gorzowianek z Energą doszło do wielkiego zgrzytu, który zakończył się skandalem.

Mimo porażki w Moskwie, w środę gorzowianki ciągle miały szansę na awans. Dobę później wszystko stało się jasne - rozstrzygnięcia w innych grupach nie ułożyły się po naszej myśli.

Gdy w drugiej połowie na parkiecie zabrakło największych gwiazd Dynama, akademiczki z Gorzowa walczyły z Rosjankami jak równy z równym. Wcześniej dostały jednak wycisk.

Czy za tydzień trener Dariusz Maciejewski zamelduje: - Nie wykonałem zadania i nie przebiłem się do drugiej fazy Pucharu Europy FIBA?

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra mają bardzo udany sezon. Wygrywają mecz za meczem w Energa Basket Lidze, a ostatnio świetnie spisują się też w lidze VTB. Cytując klasyka można stwierdzi: Szkoda, że państwo tego nie widzą. Kibice nie mogą na żywo oglądać efektownej gry Zastalu, ponieważ zgodnie z rządowymi zakazami, imprezy sportowe odbywają się bez udziału publiczności.

W sobotę, 23 stycznia, drużyna BC Swiss Krono Żary wygrała z BC Obrą Kościan 98:81 i zajmuje 3 miejsce w tabeli grupy D rozgrywek 2. ligi koszykówki mężczyzn.

W meczu ligi VTB Enea Zastal BC Zielona Góra pewnie pokonał Avtodora Saratow znacznie przybliżając się do gry w play off. Był to pożegnalny mecz w naszych barwach Marcela Ponitki.

W kolejnym meczu ekstraklasy koszykarzy doszło do meczu dwóch zespołów wspieranych przez tego samego sponsora. Zielonogórski Enea Zastal BC pewnie pokonał swoją imienniczkę z Bydgoszczy (104:76). Wszystko wskazuje na to, że był to ostatni mecz Marcela Ponitki w Energa Basket Lidze w barwach Zastalu?

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra w środę (20 stycznia) rozegrają 22 mecz sezonu w Energa Basket Lidze. W hali CRS zmierzą się z ekipą Enei Astorii Bydgoszcz. To początek maratonu gier, jaki w najbliższych dniach czeka zastalowców.

Koszykarze Enei Zastalu BC zaczęli mecz w Mińsku bardzo słabo. Poprawiali się jednak w trakcie upływu czasu i ostatecznie odnieśli bardzo ważne zwycięstwo (80:75) z mistrzem Białorusi w jego hali. To było ósme zwycięstwo zielonogórzan w lidze VTB.

Koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra znów wygrali w Energa Basket Lidze. Wyjazdowe zwycięstwo (97:69) nad MKS-em Dąbrowa Górnicza było już ich 19. triumfem w ekstraklasie.

W pierwszym meczu w hali CRS w 2021 roku koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra wygrali z Polskim Cukrem Toruń 94:82. Sukces nie przyszedł im jednak łatwo.

Zawodnicy zielonogórskiej Enei Zastalu BC mieli trochę przerwy, co ostatnio im się nie zdarzało. We wtorek meczem z Polskim Cukrem Toruń wracają znów do spotkań rozgrywanych praktycznie niemal bez przerwy.

Był Stelmet Enea BC, ostatnio Zastal Enea BC, a teraz jest Enea Zastal BC Zielona Góra - tak od 8 stycznia oficjalnie nazywa się koszykarski mistrz Polski. Wielka firma energetyczna jeszcze mocniej angażuje się w sponsorowanie zielonogórskiej koszykówki. To dobre informacje w kontekście dalszej przyszłości klubu. W kuluarach mówi się, że duży wkład w jeszcze większe zaangażowanie się ważnego partnera ma poseł Jerzy Materna.

Tego gracza z pewnością zapamiętali wszyscy kibice zielonogórskiej koszykówki. „Czarodziej” basketu Quinton Hosley zdobył z Zastalem dwa tytuły mistrza Polski, a teraz kończy sportową karierę.

W pierwszym swoim spotkaniu w lidze VTB w 2021 roku zielonogórski Zastal Enea BC pojechał do dalekiego Kazania. Minimalnie lepsi okazali się gospodarze.

Zielonogórski Zastal Enea BC jest najbardziej zapracowanym polskim zespołem. W Nowy Rok grali z Legią w Warszawie, stamtąd pojechali do Gliwic, gdzie w niedzielę wieczorem grali z GTK. W poniedziałek udali się do Rosji, gdzie w środę w lidze VTB walczyć będą z UNISC-em Kazań.