ATAK W KOMUNIKACJI MIEJSKIEJ

Krakowscy policjanci zatrzymali sprawców brutalnego napadu na nastolatków, do jakiego doszło kilka dni temu w zatłoczonym autobusie komunikacji miejskiej w Krakowie. Agresorzy używali maczety, gazu pieprzowego oraz pistoletu gazowego.

Krakowska siłownia Atlantic stała się znana na całą Polskę, po tym jak jej właściciele zdecydowali, że pomimo koronazakazu, będą prowadzić swój biznes. Siłownia zaczęła funkcjonować jako sklep z testowaniem sprzętu, a zajęcia fitness odbywają się w ramach Kościoła Zdrowego Ciała. Działalność klubu nie umknęła uwadze policji, która skontrolowała go przez weekend. Mundurowi na razie jednak nie oceniają, czy doszło do naruszenia przepisów.

W Krakowie znów doszło do krwawych porachunków pomiędzy krakowskimi kibolami. W nocy z piątku na sobotę grupa kiboli związana z Wisłą Kraków zaatakowała i raniła kibola powiązanego z Cracovią.

Zaginiona Natalia Kusztal ostatni raz widziana była w Krakowie przy al. 29 Listopada. Kobieta wyszła z domu w czwartek 20 lutego i do chwili obecnej nie powróciła i nie nawiązała kontaktu z bliskimi.

Gorzowski sąd nie aresztował Adriana D., który jest podejrzany o to, że maczetą zaatakował dwie osoby na ul. Szarych Szeregów w Gorzowie. Prokuratura wystąpiła z zażaleniem na taką decyzję sądu.

Funkcjonariusze V Komisariatu Policji w Krakowie, patrolując nieoznakowanym radiowozem okolice os. Ruczaj, zauważyli Opla Corsę, który wykonał nagły manewr skrętu oraz miał zaparowane szyby. Wzbudziło to podejrzenie policjantów, którzy używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych ruszyli za pojazdem chcąc go zatrzymać.

"Poszukiwany Paweł M. ps. „Misiek” już w Polsce. Po tym, jak wczoraj o 22:00 samolot z Mediolanu wylądował w Warszawie, Paweł M. został przewieziony do Krakowa. Na miejscu był około 2:00 w nocy. W tej chwili przebywa w areszcie i czeka na przewiezienie do prokuratury, która najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj go przesłucha i postawi mu zarzuty.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji przeszukali stadion przy ulicy Reymonta 22. Akcja trwała od godzin porannych. Chodziło o przestępczość narkotykową.

Grupa pięciorga nastolatków dokonała rozboju na sklep Biedronka w Krakowie. Podczas próby kradzieży drogich alkoholi młody mężczyzna oddał kilka strzałów do pracownika sklepu. Cała grupa została zatrzymana. Najmłodsi, dwie 14-lenie dziewczyny, zostaną przesłuchane jeszcze w niedzielę i zwolnione do domu. Reszta poczeka w areszcie na przesłuchanie do poniedziałku.

We wtorek około godz. 20 na ul. Teligi w Bieżanowie, kilku mężczyzn, według zeznań świadków było ich od 5 do nawet 10, zaatakowało 18-latka. Został bardzo poważnie zraniony, głównie w rękę. Pojawiają się relacje, że została mu ona niemal odcięta. Policja nie potwierdza, czy była to maczeta, mówi o ostrym narzędziu. Ofiara w stanie ciężkim była reanimowana przez służby ratunkowe.

Około 10 mężczyzn napadło minionej nocy na dwóch policjantów na ulicy Miodowej. Po pościgu zatrzymanych zostało trzech bandytów, czwartego zatrzymano w poniedziałek rano. W ciągu ostatnich kilku godzin policja ujęła kolejnych trzech mężczyzn. Pozostali są wciąż poszukiwani.

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało 5 osób, w tym syna senatora PiS, Grzegorza K. i prezesa spółki Małopolskie Dworce Autobusowe Marcina F. Ponadto trzech biznesmenów. Do zatrzymań doszło w Warszawie i Krakowie. Przeszukiwane są miejsca zamieszania podejrzanych oraz samego senatora. Chodzi o sprawę łapówek na łączną kwotę 1,1 mln zł. CBA zaznacza, że śledztwo prowadziło od roku. Co ważne, dochodzenie dotyczy przekroczenia uprawnień przez osoby pełniące funkcje publiczne, więc może to odnosić się również do samego senatora. Tego na razie chroni immunitet senatorski i może dlatego nie został zatrzymany. Prokuratura w Katowicach, która przejęła śledztwo, wystąpiła z wnioskiem o cofnięcie immunitetu. Kogut odpowiada, że sam się go zrzeknie, by sprawę wyjaśnić. Uważa ją za polityczny atak na jego fundację, rodzinę i jego samego, jako senatora.

Coraz więcej wiadomo o grupie przestępców, którzy już usłyszeli zarzuty m.in. uprowadzenia dla okupu. Jak podają krakowscy śledczy, złapani przez antyterrorystów bandyci działali w brutalny sposób. Bili swoją ofiarę kastetem, próbowali mu odciąć dwa palce u dłoni i dusili. Dzisiaj okazało się, że Krakowska Prokuratura Okręgowa ma wszcząć śledztwo w sprawie skandalicznego wpisu, który pojawił się na profilu stowarzyszenia "Cracovia to my". Chodzi o wpis: "Rzeki spłyną krwią tych, którzy uśmiercili naszych braci". Za publiczne nawoływanie do zbrodni grozi do trzech lat więzienia.

Ukrainki chciały być tancerkami w nocnym klubie w Polsce, ale zostały zmuszone do prostytucji. Za czerpanie korzyści z nierządu Sąd Okręgowy w Krakowie skazał szefów agencji towarzyskich.

Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy siłą weszli do domu, zaatakowali domowników gazem łzawiącym i maczetami. W ten sposób chcieli odzyskać pieniądze, które był im winny jeden z mieszkańców. Ofiara została pocięta, ma też złamania.

Pod koniec sierpnia, z policjantami z komisariatu przy ul. Królewskiej nawiązał kontakt internauta, który namierzył w sieci pedofila. Mężczyzna chcąc sprawdzić swoje podejrzenia, zaczął udawać 14-letnią dziewczynkę i rozpoczął „romans” z podejrzanym. Po za zatrzymaniu pedofila okazało się jednak, że pod koniec 2015 roku, faktycznie dopuścił się on przestępstwa na 14-letniej dziewczynce.

Do zdarzenia doszło na ogródku jordanowskim przy ul. Grota-Roweckiego. Nastolatka znalazł pracownik pielęgnujący zieleń.

Policjanci z Krakowa zatrzymali 31-letniego mężczyzne, który w okolicach przejścia dla pieszych przy ulicy Meissnera wymachiwał przedmiotem przypominającym broń - informuje RMF FM.

Trzej napastnicy pobili i obrabowali chłopaka, a potem podszywając się pod policjantów splądrowali jego mieszkanie i zgwałcili dziewczynę, z którą szedł.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę popołudniu w podkrakowskich Mogilanach. 14-latek kierujący quadem śmiertelnie potrącił starszego mężczyznę. Informację jako pierwsze podało radio RMF FM.

Poszukiwany od 2013 roku 52-letni Luigi B. został zatrzymany przez policjantów w jednej z pizzerii w Nowym Targu. Za mężczyzną był wystawiony europejski nakaz aresztowania. Włoski wymiar sprawiedliwości zarzuca mu udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przestępstwa narkotykowe, jak również przestępstwa, w których użyto broni. Teraz będzie oczekiwał na ekstradycję do Włoch.

Nasza Czytelniczka informuje, że kilkadziesiąt samochodów zaparkowało na pasie awaryjnym na autostradzie A4 za Chrzanowem, w stronę Krakowa, przed bramkami. To prawdopodobnie kibice udający się na derby Krakowa.