LINIA AUTOBUSOWA W GMINIE WITNICA

- Gdyby nie dobroć koleżanek, nie miałabym jak do pracy dojechać. Autobusy nie jeżdżą u nas od kwietnia – Jolanta Duber załamuje ręce. Pisała już chyba wszędzie i jak dotąd nie udało się przywrócić linii w gminie Witnica.

W poniedziałek, po godzinie ósmej, 8-letnia dziewczynka opuściła szkołę niezauważona. Poszła przez wichurę i deszcz ponad dwa kilometry do domu.

Informację dedykujemy wszystkim, którzy w ostatnim czasie usłyszeli od władz, że nie ma na coś pieniędzy, że może w przyszłorocznym budżecie, że są ważniejsze wydatki - czytamy na Facebookowym profilu Przekroju Lokalnego Witnica, który opublikował listę urzędników, którzy otrzymali nagrody.

Ochotnicy mogli dostać nowy wóz strażacki. Prawdopodobnie jednak go nie dostaną, bo radni zdecydowali, że pieniądze zostaną przeznaczone na drogi. Burmistrz jest wściekły i szuka wsparcia wśród sponsorów, a radni tłumaczą, dlaczego podjęli taką decyzję.

Było już naprawdę gorąco, ale za pięć dwunasta znalazło się kompromisowe rozwiązanie. Powiat gorzowski dogadał się z gminą Witnica, żeby przejąć od niej park dendrologiczny z dawną szkołą. Chce tam utworzyć centrum pomocy rodzinie.

Gmina jest pierwszą w województwie, w której powstaną mieszkania z rządowego programu. Część radnych ma jednak wątpliwości, czy warto brać w nim udział. - To może nie być opłacalne - twierdzą.

Jeszcze kilkanaście lat temu ratownicy z Polski zazdrościli sprzętu swoim kolegom z Niemiec. Teraz to Niemcy przecierają oczy ze zdumienia, gdy widzą nasz sprzęt. Ale w kwestii współpracy ratowników z obu krajów wciąż jest sporo do zrobienia.

Gwiazda polskiego rapu, Sobota zagra koncert w Witnicy. Występ rapera 14 kwietnia w sali widowiskowej Regionalnego Centrum Ratownictwa. Bilety są już w sprzedaży.

Zgłoszenia do pożaru ściółki leśnej w Nowinach Wielkich strażacy otrzymali 1 maja po godzinie 17.00. Na miejsce wysłano dwa zastępy strażaków-ochotników z Witnicy i jeden zastęp ochotników z Nowin Wielkich. Na miejscu była też straż leśna. Z powietrza w gaszeniu pożaru pomagał samolot gaśniczy dromader. Ogień zostało się opanować i ugasić, nie dopuszczając do rozprzestrzenienia się płomieni na las. Zdjęcia z akcji publikujemy dzięki uprzejmości strażaków z OSP Witnica.

Były wiceburmistrz Witnicy Przemysław J. i obecny Paweł Ł. są podejrzani o niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień podczas zakupu wozu dla strażaków.

Ma białą czapkę, odblaskową kamizelkę, wąsy, okulary przeciwsłoneczne, nos wykonany z marchewki i... suszarkę. Z daleka wygląda jak prawdziwy policjant. Ale to kukła. Ktoś ustawił ją w Mościcach. Kto? Tego nikt nie wie. Wiadomo jednak, że odkąd ustawiono ją na poboczu, wielu kierowców zdejmuje nogę z gazu. - Stoi tu chyba od piątku. Nie wiemy kto go ustawił, ale śmiejemy się, że odkąd stanął, to kierowcy jeżdżą wolniej - mówi nam mieszkanka wsi Mościce w gminie Witnica. Przy drodze stoi tu przypominająca policjanta kukła. Jest ubrana w strój przypominającego stróża prawa. W ręku trzyma prawdziwą suszarkę. Z daleka może się wydawać, że przy drodze stoi prawdziwy policjant. To dlatego wielu kierowców zdejmuje nogę z gazu. Mościce to dość rozległa wieś, położona wzdłuż asfaltowej drogi. - Faktycznie często zdarza się, że kierowcy pędzą tędy na złamanie karku. A przecież tu są dzieci, matki z wózkami, czasem ktoś po kilku głębszych wraca do domu. Tu nie można tak pędzić, bo dojdzie do tragedii. Dobrze, że ten fałszywy policjant tu stoi, bo chyba kierowcy hamują na jego widok - mówi mieszkanka wsi. Nie wiadomo kto ustawił kukłę przy drodze. Nikt nie chce się do tego przyznać. Wiadomo, że "policjant" stanął przy drodze w czwartek wieczorem lub w piątek rano. Stoi na poboczu, na trawie, oddzielającej drogę od prywatnego pola. Zobacz też: Odcinkowy pomiar prędkości czy fotoradar na „trasie śmierci”? Przypomnijmy, że to już nie pierwszy przypadek, kiedy mieszkańcy starają się brać sprawy w swoje ręce. W kwietniu 2014 r. w podgorzowskim Jeninie ktoś na własną rękę namalował na jezdni... przejście dla pieszych. Zostało ono zamalowane przez drogowców.

Much jest tyle, że zajmą się nimi naukowcy - zdecydowała gmina Witnica.

- Zrealizowaliśmy marzenie młodych: o boisku i drużynie - mówi Elżbieta Baran, sołtys Białcza. Wieś spełnia też inne marzenia.

Są młode, większość z nich pracuje. Mają gospodarstwa z bydłem i hodowle gęsi. Nic jednak nie przeszkadza, by w wolnych chwilach działać w kole gospodyń wiejskich.

Zaciśnięte pięści, epitety, wyzwiska. Tak było w poniedziałek 6 lipca we wsi Sosny w gminie Witnica. Poszło o połamane konary dębu, które spadły przy działce rodziny Pawlickich. To właśnie te konary poróżniły wieś.

Trwa nasz konkurs, w którym szukamy imiona dla pary bocianów z Białcza, która 24 godziny na dobę można oglądać w internecie. Dostaliśmy 25 propozycji, z nich mieszkańcy Białcza wybrali 15 najlepszych.

Pan Henryk w stawie na swojej łące złowił ryby warte ok. 9 zł. Złapała go na tym straż rybacka. Sprawą zajęła się policja, później prokuratura, a ostatecznie sąd. I zapadł wyrok.

- Zerwane są linie energetyczne do oczyszczalni ścieków, dlatego musieliśmy przerwać dostawy wody - mówi burmistrz Andrzej Zabłocki. Nad usuwaniem skutków awarii cały czas pracują fachowcy.

Aby oddać głos na tego radnego, wyślij SMS o treści radny.1837 na numer 72051. Koszt SMS-a 2,44 z VAT. Jedna osoba może wysłać dowolną ilość SMS-ów.

Aby oddać głos na tego radnego, wyślij SMS o treści radny.1832 na numer 72051. Koszt SMS-a 2,44 z VAT. Jedna osoba może wysłać dowolną ilość SMS-ów.

Aby oddać głos na tego radnego, wyślij SMS o treści radny.1829 na numer 72051. Koszt SMS-a 2,44 z VAT. Jedna osoba może wysłać dowolną ilość SMS-ów.

Aby oddać głos na tego radnego, wyślij SMS o treści radny.1841 na numer 72051. Koszt SMS-a 2,44 z VAT. Jedna osoba może wysłać dowolną ilość SMS-ów.