Mikołajki w gorzowie

To będzie pierwsze takie wydarzenie w historii Gorzowa. W niedzielę 6 grudnia do centrum miasta przybędzie Święty Mikołaj. Ostatni etap trasy pokona... kajakiem.

W środę 6 grudnia, czyli w Mikołajki, punktualnie o 12.00, na Starym Rynku zebrały się grupy przedszkolaków z Gorzowa. Powód? Wizyta św. Mikołaja! I to takiego prawdziwego. A skąd to wiemy? Bo Mikołaj bez problemu pozwalał się łapać za włosy, brodę i... duży brzuch! A wszystko po to, by maluchy wiedziały, że mają do czynienia z najprawdziwszym św. Mikołajem. Nie ma też co ukrywać: na przedszkolakach Mikołaj zrobił ogromne wrażenie! Ale to nie wszystko. Wokół fontanny miasto ustawiło choinki. Każdą z nich ozdobiły przedszkolaki własnoręcznie przygotowanymi ozdobami świątecznymi. Były bombki w kształcie bałwanków i aniołków. Były też takie z namalowanymi reniferami, z cekinami, bibułą i karteczkami z imionami dzieci. Oczywiście wszystkie są najpiękniejsze! Dzięki małym gorzowianom, plac przy katedrze wygląda jeszcze piękniej i nabrał świątecznego charakteru. Jesteście ciekawi, jak wyglądało spotkanie ze św. Mikołajem? Zajrzyjcie do naszej galerii!

Do kilkuset gorzowskich dzieci w sobotnie popołudnie przybył bardzo spodziewany gość, czyli św. Mikołaj. Powód? Oczywisty! 6 grudnia i mikołajki!

Będę spektakle, recitale i koncerty. I wszystkie one przez 17 kolejnych weekendów odbywać się będą na Starym Rynku. W sobotę 5 czerwca startuje cykl imprez „Dobry Wieczór Gorzów”.

Cykl coweekendowych imprez na Starym Rynku odbędzie się najwcześniej 29 maja. Miasto przesuwa go z powodu trzeciej fali koronawirusa.

Malowane, drapane i wyklejane. Między innymi takie techniki zdobienia świątecznych jaj dominowały podczas kolejnej edycji Ogólnopolskiego Konkursu Pisanek im. Michała Kowalskiego. Przedsięwzięcie ma już swoją tradycję, bo od kilkudziesięciu lat organizuje je Muzeum Lubuskie w Gorzowie. Celem corocznego przeglądu jest kultywowanie tradycji związanych ze świętami wielkanocnymi. Nadesłane pisanki oceniła specjalna komisja, która miała twardy orzech do zgryzienia. Pod uwagę brała przede wszystkim to, czy pisanki zostały ozdobione tradycyjnymi technikami i motywami. Zobaczcie, które spodobały się najbardziej!

- Jedną z tajemnic Mikołaja Kopernika jest sprawa Anny Schilling, domniemanej kochanki. Wiemy, że była jego gospodynią; kobieta w nieznanym wieku i nie do końca jasnego pochodzenia - mówi Wojciech Szałkiewicz, rzecznik starostwa powiatowego w Olsztynie, autor książek o Koperniku.

Marzy Wam się czasami podróż w czasie? Taką atrakcję oferuje Muzeum Lubuskie. No prawie. Ale zapewniamy: wszyscy będą się tu dobrze bawić. Starsi się wzruszą, a młodsi zobaczą Gorzów sprzed lat.

Jeszcze w lutym w okolicach parkingu przed Słowianką zostało wyciętych kilkadziesiąt drzew. Słowianka tłumaczy, że trzeba było je wyciąć pod przebudowę ulicy i parkingu.

Koronawirus nie odpuszcza. Dziś w całym kraju mamy 15 250 zakażeń. W województwie lubuskim jest 490 nowych przypadków. W wielu szpitalach zaczyna brakować miejsc dla chorych. Podobnie jest w placówkach w regionie. Niepokój medyków budzi zmiana profilu pacjentów wymagających hospitalizacji. Coraz częściej zakażeni do szpitali trafiają w ciężkim stanie.

Za nami bardzo trudny rok - rok pandemii. To czas, w którym warunki gry w niemal każdym aspekcie naszego życia ustalał niewidzialny wróg - koronawirus. Przede wszystkim jednak - czas walki o zdrowie i bezpieczeństwo. Na froncie od początku stali medycy - między innymi z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie. - Towarzyszyło nam przekonanie o tym, że będziemy jedynym ratunkiem dla tysięcy ludzi oraz poczucie odpowiedzialności za ich życie - mówi Robert Surowiec, wiceprezes lecznicy. - Odbyłem dyżury na oddziale covidowym, dlatego wiem, że każdy pacjent to oddzielna historia. Gasnące spojrzenie, walka człowieka o każdy oddech, szum respiratorów, widok białego płótna przykrywającego ciało. I za każdym razem pytanie – dlaczego?

Jeden z punktów pobrań materiału do testów na obecność koronawirusa w Gorzowie zmienia godziny pracy. Chodzi o punkt przy ulicy Czartoryskiego, który teraz nie tylko zacznie przyjmować pacjentów o godzinę szybciej, ale będzie też działał trzy godziny dłużej niż dotychczas.

Za pięć wyciętych drzew w centrum 26 sztuk drzew na obrzeżach miasta? Radna Marta Bejnar-Bejnarowicz proponuje wprowadzenie „kalkulatora drzew”.

Pierwsze oznaki zbliżającej się wiosny spowodowały, że na gorzowskie ulice wróciły elektryczne hulajnogi do wypożyczenia. Ten coraz bardziej powszechny środek transportu zadebiutował w Gorzowie w połowie ubiegłego roku i od razu bardzo przypadł do gustu mieszkańcom. Teraz znów można z niego korzystać!

Mglista i deszczowa aura nie przeszkodziła sprzedawcom i kupującym, którzy pojawili się w niedzielę na giełdzie w Gorzowie. Jak zwykle można było tu kupić niemal wszystko - od warzyw i owoców, po meble, sprzęt elektroniczny i ciekawe bibeloty. Mimo nieprzychylnej pogody można już było poczuć powiew wiosny, bo na straganach królowały sadzonki kwiatów oraz nasiona, które można posadzić na balkonie lub na działce. Sporo było też sprzętu ogrodniczego oraz rowerów!

Zwierzęta pojawiły się w okolicach Kłodawki w Gorzowie kilka tygodni temu. Nie jest łatwo je tam spotkać, bo wiodą nocny tryb życia. Widać za to ślady ich działalności, czyli mocno utemperowane drzewa.

Za niewiele ponad pół roku uczniowie mają mieć już pierwsze zajęcia w warsztatach. Będą mogli też odbywać lekcje wychowania fizycznego w nowej hali. Tak wygląda dziś budowa Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu w Gorzowie.

Dlaczego w Gorzowie będą wyższe opłaty za parkowanie? Czy miasto zbuduje wielopoziomowy parking? I czy będzie więcej połączeń autobusowych i tramwajowych. Rozmawiamy o tym z wiceprezydentem Jackiem Szymankiewiczem.

W piątek 26 lutego przeprowadzona została sekcja zwłok 80-letniego gorzowianina, który po wypisaniu ze szpitala w Gorzowie został cztery dni później znaleziony martwy niedaleko lecznicy. Przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.

Dzieci ze świetlicy środowiskowej "Pod Tęczą" w Gorzowie mają nową, pięknie wyremontowaną salę. To prezent, jaki podarowali podopiecznym placówki członkowie gorzowskiego Klubu Rotary. Odnowili pomieszczenie własnymi siłami i środkami.

W ubiegłym tygodniu w Komendzie Miejskiej Policji w Gorzowie zwolniono policjantkę, zamieszaną w przemyt ponad 100 kilogramów narkotyków. Choć kobieta miała na swoim koncie wyrok za przemyt środków odurzających, to została przyjęta do służby, bo nie figurowała w rejestrze karnym. Przepracowała tak pół roku. Teraz okazuje się, że nie był to jedyny taki przypadek w gorzowskiej jednostce!

Gorzów ma takie miejsca - niestety - że na sam ich widok, aż strach się bać. Zbaczając nieco z głównych ulic, odwiedzając podwórka gorzowskich kamienic, można zastać widoki, jakich wielu z nas by się nie spodziewało. Te podwórka niczym nie przypominają przyjaznych skwerów dla rodzin, czy seniorów. Te niewielkie kwartały wyglądają na opuszczone. Nasz fotoreporter natrafił na kilka podwórek, które są całkowicie zdewastowane i zaniedbane. W niektórych miejscach można natrafić nawet na porozrzucane śmieci, czy stare zabawki. Przerażający widok...