Wysypisko w Sulechowie

W związku zaplanowanymi na przyszły rok dużymi podwyżkami za wywóz śmiecie w Sulechowie, w sobotę, 5 grudnia, o godz. 15.00 przed ratuszem odbędzie się protest mieszkańców. Demonstranci poruszą jeszcze temat świniarnii w Kalsku czy nowej strefy, ale nikt nie ma wątpliwości, że impulsem do działania był właśnie wzrost cen za odpady. Czy można było tego uniknąć?

Od kilku dni do redakcji „GL” trafiają głosy mieszkańców Sulechowa, który skarżą się na zaplanowaną podwyżkę za wywóz odpadów. – Dotychczas płaciliśmy ok. 14 zł a od przyszłego marca ma to być ponad 35 zł. Skąd tak drastyczny wzrost? – pytają. Ale burmistrz Wojciech Sołtys mówi wprost: - Bardzo bym chciał, żeby koszty były mniejsze, ale takie są realia!

Jak poinformował nas burmistrz Wojciech Sołtys wkrótce zostanie zamknięta główna kwatera wysypiska zlokalizowanego przy oczyszczalni ścieków. Firma zapowiada jednak, że nie jest to koniec jej działalności w tym miejscu.

Na sobotę, 5 grudnia, na godz. 15.00 był zaplanowany protest przed ratuszem w Sulechowie. Powodem manifestacji była zaplanowana podwyżka opłat za wywóz śmieci - od marca ma wzrosnąć z 14,4 zł do ponad 35 zł. Pomimo pewnej popularności na Facebooku demonstracja nie przyciągnęła zbyt wielu osób... Przed ratuszem pojawiła się jedynie garstka osób.

W jednym miejscu w mieście liście leżą sobie spokojnie i nikt się nimi nie przejmuje, w innym przeciwnie – są grabione i wywożone. O co w tym wszystkim chodzi? – pyta pan Wojciech z Zielonej Góry. I dodaje: A co się z tymi zabieranymi liśćmi dzieje?

Bez odzysku energii z odpadów nie da się domknąć systemu zagospodarowania odpadów. Jednak, aby wypełnić lukę inwestycyjną w tym zakresie potrzebne jest stabilne prawo i odpowiednie finansowanie – mówili uczestnicy debaty poświęconej przyszłości spalarni w Polsce, która odbyła się podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

Do naszej redakcji przychodzi coraz więcej listów i emaili od mieszkańców, którzy chcieli oddać odpady na wysypisko w Raculi i zostali odesłani z kwitkiem. Dlaczego? Bo nie spełnili warunków regulaminu. Jakich? Sprawdź!

W wyniku nowelizacji ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw wprowadzony został obowiązek selektywnej zbiórki. W odpowiedzi na rosnące koszty gospodarki odpadami próbujemy wytłumaczyć co wpływa na stawkę za odbiór odpadów, i co można zrobić by płacić mniej. Pokazujemy również, co składa się na cały koszt opłaty „za śmieci”.

W ostatnich dniach do redakcji „GL” zgłosiła się działkowiczka z Rodzinnych Ogrodach Działkowych Zastal II przy ul. Dożynkowej. – Na terenie naszego ogrodu urządzono nielegalne wysypisko śmieci – przekonuje kobieta. I faktycznie, bałagan, jaki zastaliśmy na miejscu przerósł nasze oczekiwania. Okazuje się, że to powszechny problem w Zielonej Górze.

Eurokey Recykling Limited prowadzi na terenie byłego Zastalu działalność recyklingową. Urząd Miasta w Zielonej Górze nie ukrywa, że chciałby pozbyć się tego typu firm z tego miejsca, a w przyszłości stworzyć tam nowe osiedle i galerie handlowe. Sprawę w dużej mierze rozstrzygnie Lubuski Urząd Marszałkowski.

Gubin. Lokalny wędkarz odkrył kolejne dzikie wysypisko w pobliżu Gubina. Dokładniej w okolicach Sękowic. - Takie "znaleziska" trafiają się raz na jakiś czas - mówi pan Marian. Ludzie wciąż wyrzucają śmieci gdzie popadnie. Kiedy to się skończy?

Ekologia jest coraz ważniejsza dla naszego społeczeństwa. Jednym z elementów ochrony środowiska jest również utylizacja odpadów. Dlatego coraz częściej podnoszona jest kwestia budowy spalarni śmieci w mieście. Czy ma to sens?

Dziś w naszym cyklu prezentującym sołectwa Zielonej Góry, zaglądamy do Raculi. Mieszkańcy cieszą się ze zmian, które w ostatnich latach zaszły. Ale też narzekają na niektóre sprawy. Jakie?

Wojewódzki plan gospodarki odpadami jest w trakcie aktualizacji. Jest szansa na dotację dla gmin chociażby do tworzenia punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych.

Gminy liczą straty i szukają sposobu na wywalczenie pieniędzy za wywóz śmieci od swoich mieszkańców. Problem z odpadami mają nie tylko duże miasta powiatowe, ale i mniejsze. Ekolodzy i pracownicy inspekcji biją na alarm, że segregowane śmieci w większości nie nadają się do segregacji. W Szprotawie deklaracji śmieciowych nie złożyła jedna trzecia mieszkańców, braki są wszędzie.

W ostatnich dniach zapytaliśmy Czytelników „GL“, co sądzą o pomyśle ustawienia w Zielonej Górze specjalnych butelkomatów przyjmujących plastikowe i szklane pojemniki. Mieszkańcy jasno wyrazili swoje zdanie. A jak do sprawy odnosi się urząd miasta?

- Na merca go stać, ale na śmieci nie! Historia o tym, jak państwo bogaci śmieci biedakom podrzucają… - tak zaczyna się list, który dostaliśmy od naszej Czytelniczki z Zielonej Góry. Macie podobne doświadczenia? Co o tym sądzicie?

Około 400 zł rocznie więcej mają płacić zielonogórskie rodziny za wywóz i utylizację śmieci. Zmiany w opłatach zapowiedział już prezydent Janusz Kubicki.

Od kilku dni czuję się przysypany górą śmieci. Za sprawą wysypiska w podszprotawskich Kartowicach.

W odorowym zasięgu składowiska znajduje się kilkanaście miejscowości Szprotawy i Małomic

W gminach, w których opłaty za wywóz śmieci zależą od liczebności rodziny zamieszkującej dany lokal, obserwowane jest nietypowe zjawisko – wyludnienie. Tak przynajmniej wynika ze statystyk.

Zapewne kolejny raz okaże się, że skład odpadów z importu będzie miał wszystkie dokumenty w porządku. Ale czy rzeczywiście wszystko w tej sprawie jest w porządku?