O tej sprawie mówi całe miasto. - W Kostrzynie rzadko się zdarza, że znajdowane są zwłoki. Ludzie mówią, że to morderstwo - przyznaje pan Kazimierz, mieszkaniec jednego z bloków, w których sąsiedztwie znaleziono ciało. Zwłoki leżały za krzakami. Zauważył je chłopiec, który wyszedł z psem na spacer. - Gdy szedłem chodnikiem zauważyłem wystające zza krzaków stopy - mówi w rozmowie z reporterem „GL”.
Zobacz też: Zwłoki młodej kobiety znalezione w Kostrzynie. To morderstwo?
Na miejsce przyjechała policja i prokurator. W niedzielę nikt nie chciał spekulować na temat przyczyn śmierci kobiety. Poinformowano jedynie, że na wtorek zaplanowano sekcję zwłok denatki. Dziś w tej sprawie rozmawialiśmy z prokuratorem. - Sekcję zwłok przenieśliśmy na dzień dzisiejszy. Liczymy, że po jej przeprowadzeniu będziemy wiedzieć więcej na temat przyczyn śmierci kobiety. W tej chwili nie jesteśmy w stanie jednoznacznie określić, czy w jej śmierć były zamieszane osoby trzecie - mówi Małgorzata Plaszewska, prokurator rejonowy ze Słubic. To właśnie słubicka prokuratura nadzoruje tę sprawę.
Sekcję zwłok przenieśliśmy na dzień dzisiejszy. Liczymy, że po jej przeprowadzeniu będziemy wiedzieć więcej na temat przyczyn śmierci kobiety
O przyczynach zgonu kobiety nie chcą też mówić policjanci. - Czekamy na ustalenia z sekcji zwłok - mówi Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji.
Chociaż policja ani prokuratura na razie tego nie potwierdzają, to mieszkańcy sami spekulują, że mogło dojść do morderstwa. Świadkowie, którzy widzieli ciało twierdzą, że kobieta miała wyraźne ślady na szyi. Niektórzy twierdzą też, że obrażenia było widać na jej twarzy. Nam udało się ustalić, że ofiarą jest 18-letnia mieszkanka os. Leśnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?