Za sprawą rodziny von Dohna w 1898 pomiędzy Żaganiem a Świętoszowem zaczął powstawać poligon, który dynamicznie rozwijał się aż do końca I wojny światowej – w 1905 zajmował powierzchnię 5 tys. ha.
Po dojściu nazistów do władzy w 1933 powiększono teren poligonu do tego stopnia, że w czasie II wojny światowej należał on do największych na terenie III Rzeszy. W latach 40. na terenie poligonu, przeznaczonego od początku istnienia do szkolenia oddziałów artylerii, piechoty, saperów i strzelców, ćwiczyło od 60 do 70 tysięcy żołnierzy Wehrmachtu (wojsk lądowych i Luftwaffe), Waffen-SS oraz Abwehry.
Jak chce tradycja to tutaj do działań na Saharze wprawiali się żołnierze słynnego Lisa Pustyni Erwina Rommla. Po wojnie wykorzystywany przez jednostki Armii Czerwonej, głównie przez stacjonującą w Świętoszowie 20. Zwienogrodzką Dywizję Pancerną. Ludowe Wojsko Polskie mogło korzystać z obiektu dopiero od momentu powstania Układu Warszawskiego w 1955 we wspólnych ćwiczeniach z pozostałymi wojskami państw Układu.
Jak chce tradycja to tutaj do działań na Saharze wprawiali się żołnierze słynnego Lisa Pustyni Erwina Rommla
W 1992, po opuszczeniu Świętoszowa przez wojska rosyjskie, obie części poligonu zostały połączone, tworząc wówczas największy w kraju kompleks szkolenia poligonowego...
To tylko fragment opowieści o świętoszowskim poligonie. Cały tekst jest dostępny na plus.gazetalubuska.pl
Znajdziecie w nim także bogatą galerię zdjęć oraz materiał wideo.
Plus.GazetaLubuska.pl to:
- teksty z papierowego wydania "Gazety Lubuskiej" szybciej niż w kiosku
- więcej materiałów multimedialnych
- brak agresywnych reklam
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?