Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicze smugi chemiczne. Czy ktoś chce nas otruć?

(pik)
Smugi chemiczne. Czy naprawdę istnieją i kto oraz po co je rozpyla?
Smugi chemiczne. Czy naprawdę istnieją i kto oraz po co je rozpyla? sxc.hu
W sieci można znaleźć całą masę stron i filmów, których autorzy sugerują, że niektóre samoloty rozpylają substancje chemiczne. Twierdzą, że są szkodliwe dla ludzi. Co to za substancje? I dlaczego miałyby być rozpylane?

Wyznawcy teorii smug chemicznych twierdzą, że każdy łatwo może je dostrzec na niebie gołym okiem. Silniki samolotu wyrzucają z siebie gorące powietrze i wilgoć. Wtedy wilgoć zmienia się w kryształki lodu. Jednak taka smuga szybko znika. Znika tym szybciej, im wyżej znajduje się samolot. Zazwyczaj "ciągnie" się za nim na około pół kilometra. Smugi, uznawane za zwolenników tej teorii za trujące, mają jednak charakteryzować się tym, że nie znikają z nieba przez kilkanaście, a czasem nawet kilkadziesiąt minut. Tworzą swojego siatkę z "zawiesiny", która długo utrzymuje się w powietrzu.

Zdaniem niektórych internautów, smugi mają dwa zadania. Po pierwsze wpływają na pogodę, odbijając promienie słoneczne. Drugie zadanie, to zdaniem zwolenników teorii spiskowej, wykorzystanie ich w nowoczesnych technologiach wojskowych. Smugi mają umożliwić odbijanie sygnałów elektromagnetycznych, dzięki którym można podnieść temperaturę w praktycznie dowolnym miejscu na Ziemi. Brzmi nieprawdopodobnie? Owszem. W internecie można jednak znaleźć dziesiątki stron i filmów, które potwierdzają te teorie.

Amerykanie o smugach chemicznych

Portal nowaatlantyda.com cytuje wypowiedź byłego funkcjonariusza FBI. Ted Gunderson mówi: Zrzucanie śmierci, znane pod nazwa smug chemicznych, są one zrzucane i rozpylane nad całym USA, Anglią, Szkocją, Irlandią i północną Europą. Widziałem je osobiście nie tylko nad USA, ale także w Meksyku i Kanadzie. Ptaki umierają na całym świecie. Setki tysięcy ryb umiera na całym świecie. To jest ludobójstwo. To jest trucizna. To morderstwo dokonane przez Narody Zjednoczone. (...) Znam dwa miejsca z których startują samoloty, które później zrzucają na nas to gówno. Cztery z tych samolotów startują z lotniska Air National Guard w Lincoln, Nebraska. Inne samoloty startują z Fort Still, Oklahoma. Osobiście obserwowałem samoloty stacjonujące w Nebrasce na lotnisku Air National Guard. Nie miały żadnych oznaczeń. To potężne, przypominające bombowce samoloty bez żadnych znaków.

Wpływ smug chemicznych na zmianę pogodny miał być ponoć testowany przez Amerykanów w wojnie w Wietnamie. Chodziło o zakłócenie wietnamskich linii komunikacyjnych. Wywołany sztucznie deszcz miał zalać tzw. szlak Ho Chi Minha. Zdaniem internautów, deszcz był naprawdę potężny.

Amerykaski dziennikarz Michael Murphy, który przez długi czas badał zjawisko smug chemicznych, wyjaśnia: - Aby wywołać deszcz, rozpyla się w chmurach jodek srebra, "suchy lód", czyli zamrożony dwutlenek węgla a czasem wystarczy skroplony propan. Te związki chemiczne nie zostały jednak znalezione w smugach chemicznych, które zawierają w sobie składnik znacznie groźniejszy - aluminium. Aluminium jest materiałem niezwykle lekkim i jest przy tym doskonałym przewodnikiem - pisze Murphy.

Smugi chemiczne nad Polską

Dziennikarz powołuje się na wypowiedzi lekarzy, którzy twierdzą, że tlenem aluminium jest bardzo toksyczny. Na dodatek ta substancja zbiera się w niektórych rejonach świata w glebie. To właśnie tlenek aluminium przyczynia się do wielu chorób cywilizacyjnych, m. in. Alzheimera. Jakby tego było mało wyznawcy teorii spiskowych podają dane, z których wynika, że w smugach chemicznych znajduje się też bar i stront. Wszystkie te substancje są szkodliwe dla człowieka. Powodują przede wszystkim osłabienie odporności.

Cząsteczki aluminium mają odbijać promienie słoneczne. Nie widać ich w powietrzu, ale zdaniem zwolenników teorii spiskowych, doskonale widać skutki ich rozpylania. "Elektrownie słoneczne, generujące prąd elektryczny w Kalifornii, zanotowały ponad 60 proc. spadek produkcji energii elektrycznej w wyniku braku odpowiedniego nasłonecznienia" - twierdzi portal nowaatlantyda.com. Doszukać się tu można również informacji, że związki chemiczne rozpylane są nie tylko na Ameryką, ale też nad wszystkimi krajami należącymi do NATO. Wolne od smug miałyby być niektóre kraje w Ameryce Południowej i Kenia w Afryce.

Rzekomy mechanik samolotowy o smugach chemicznych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska