Runda jesienna definitywnie zakończyła się dla reprezentacyjnego obrońcy Pawła Golańskiego. Kontuzja piłkarza Kolportera Korony Kielce okazała się jednak groźniejsza niż przypuszczano.
Golański ma kłopot z mięśniem dwugłowym lewego uda i tego powodu wyjechał w poniedziałek do Szczecina na rehabilitację. Chciał wrócić w piątek, zagrać w sobotnim meczu Kolportera z ŁKS Łódź i liczyć na powołanie do wąskiej kadry na eliminacyjny pojedynek mistrzostw Europy z Belgią 15 listopada. Ale nic z tego nie będzie.
- Kontuzja jest jednak groźniejsza niż przypuszczałem. Mam rozerwany mięsień na długości 2,5 centymetra i nie wolno ryzykować. Dla mnie runda jesienna już się skończyła, a w Szczecinie zamiast do piątku zostanę jeszcze z dziesięć dni - powiedział nam Golański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?