Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak dla kopalni. Gminy podpiszą porozumienie w Gubinie

Leszek Kalinowski 68 324 88 74 [email protected]
Po niemieckiej stronie kopalnia już funkcjonuje od lat. Kiedy maszyny zawitają do Polski? (fot. Mariusz Kapała)
Po niemieckiej stronie kopalnia już funkcjonuje od lat. Kiedy maszyny zawitają do Polski? (fot. Mariusz Kapała)
W piątek gospodarze gmin i stowarzyszeń spotkają się w Gubinie, by podpisać porozumienie w sprawie planowanej kopalni i elektrowni. Chcemy dać sygnał, że jesteśmy za i że będziemy pomagać, by inwestycja doszła do skutku.

Do tej pory nie zabierali zbyt często głosu w sprawie planowanej inwestycji energetycznej. Teraz włodarze gmin z powiatu krośnieńskiego i żarskiego postanowili połączyć siły i podpisać gubińskie porozumienie.

- Sytuacja samorządów nie jest zbyt dobra. Nie zapowiada się, że będzie lepiej. Nawet unijne wsparcie nie jest takie pewne. Coraz częściej mówi się o kredytowaniu, a nie o dotacjach - zauważa burmistrz Gubina Bartłomiej Bartczak. - Jaką gminę będzie więc stać na unijne projekty?

Natomiast pieniądze, jakie będą spływać do gmin od energetycznego kompleksu, będą pewne. I to przez wiele lat. Jak podkreślają włodarze gmin: - Skorzystają z tego także nasze dzieci i wnukowie. To jedyna szansa na rozwój całego regionu.

- Dla manie kopalnia, elektrownia to Unia Europejska na sto lat - podkreśla B. Bartczak. - Ile można by dzięki tym pieniądzom zrobić...

Czytaj też: Duży opór przeciw budowie kopalni w Gubinie

Burmistrz Krosna Marek Cebula przypomina, że od samego początku jest orędownikiem tej największej w województwie inwestycji.

- Skorzystają na tym nie tylko miasto i gmina Gubin. Także te sąsiednie. Poza tym to kwestia istnienia powiatu, utrzymania szpitala itd. – mówi M. Cebula. – Od początku lat 90. nikt nie znalazł recepty na to, by nasze gminy stały się bogatsze. Mieszkańcy stąd uciekają, bo nie mają pracy, szans na rozwój. Dzięki energetycznemu kompleksowi mamy wreszcie okazję się odbić.

- Chodzi nam o to, by wysłać wyraźny sygnał, mówiący o przychylności samorządów powiatu krośnieńskiego i żarskiego w sprawie budowy elektrowni i kopalni węgla brunatnego – dodaje starosta krośnieński Jacek Hoffmann.

Także przedstawiciele nowo powstałego stowarzyszenia z gminy Brody mają przyjechać na spotkanie do Gubina. Prezes Ewa Wojciechowska nie ma wątpliwości, że szansy, jaką daje kopalnia, nie można zmarnować. Dość już biedy, wyrywania pieniędzy nawet na drobne remonty. Dość wyjazdów za chlebem do Anglii, Irlandii, Niemiec. Dość dziurawych dróg, braku dostępu do lekarzy, słabo wyposażonych szkół…

Czytaj też: Powstała ogólnopolska koalicja przeciw kopalniom odkrywkowym

Nie zabraknie też przedstawicieli Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej. Najpierw wszyscy spotkają się, by wspólnie wypracować stanowisko. Ma się w nim znaleźć poparcie dla inwestycji. Ale nie tylko. Wszyscy chcą podkreślić, że nie zgadzają się, by w sprawy dotyczące powiatu krośnieńskiego i żarskiego ingerowały organizacje, które nie są zarejestrowane w Polsce.

W porozumieniu ma się także znaleźć apel do wójtów gmin Gubin i Brodów, by rozpoczęli rozmowy z PEW Gubin w sprawie inwestycji. Proponują też swoją pomoc w negocjacjach.

 

 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska